Witam kibiców "Sissi".
Dziś dalsze fotki ze sklejania i laminowania dna.
Po wykonaniu wszystkich spoin (epidian+PAC+cięte,mielone płatki bawełny) przelaminowałem łączenia taśmą szklaną 425 g/m2.
Taśma bardzo dobrze się układa dzięki temu praca nie jest uciążliwa.
Widać otwory na tunel steru strumieniowego
Wszystkie łączenia polaminowane
Połączenia palcowe - przelaminowane - tkanina 350 g/m2
Przymiarka "chlapaczy" czyli przełamania linii dna i burty
Jeszcze trzeba trochę doszlifować pionową krawędź płata dna i "styknie"
Przyklejony i przelaminowany wstępnie odcinkami "chlapacz"
Tu już bez drutów - przelaminowany "na gotowo"
Teraz etap wklejenia tunelu do steru strumieniowego. Wstęnie docięta rura pozostawiła takie kawałki
Po sprofilowaniu otworów tunel został wklejony i przelaminowany kilkoma warstwami tkaniny szklanej.
Widok chlapacza "od dołu" , widać również końcówkę tunelu steru strumieniowego
Widok tunelu od dołu
Wystający "nadmiar" rury zostanie odpowiednio doszlifowany
Laminowanie dna robione jest w pozycji odwrotnej.
Przygotowania do obrócenia "do góry kołami"
Dwie solidne belki - przymocowane pasami do kadłuba pozwalają na postawienie go w pozycji "pionowo na burcie".
Belki tworzą 2 nogi na których "stanie" kadłub podczas obrotu.
Pasy muszą dobrze trzymać kadłub aby nie zjechał podczas obrotu.
Sześciu ludzi i obrócenie trwało 4 minuty , kolejny etap to czyszczenie dna przed klejeniem, i gruntowaniem.
"Panowie - wolniej ale solidnie, porządnie i czysto"
Przelaminowane "chlapacze" od zewnątrz (2 x taśma szklana 425 g/m2)
Gruntowanie dna żywicą epoksydową a środkiem sklejona i przelaminowana (2xtaśma 425g/m2) linia stępki
Wcieranie żywicy w sklejkę...
Dziobnica sklejona. (środkiem pas stępkowy, boczne - pasy "chlapaczy")
To samo z drugiej strony (biały pasek pod linią laminatu to spoina stępki)
Mokra żywica powoli wsiąka pięknie gruntując sklejkę.
Po zżelowaniu żywicy - przeszlifowane przed laminowaniem. Wyjście tunelu obrobione - trzeba je zakleić przed laminowaniem aby nie zapaskudzić żywicą wnętrza rury.
Jak to zawsze bywa - podczas laminowania nie miał kto robić zdjęć :-)
Jeden mieszał a trzech wałkowało. W 3 godziny położone 3 warstwy tkaniny 350 g/m2. Poniżej fotki polaminowanego kadłuba.
Widać zakładkę "z przeciwnej burty"
Wyszło "piknie" gładko i ładnie drewno widać przez laminat
Dziobek
Dziura tunelu zaklejona na niebiesko
Otwór rury odsłonięty po częściowym zesztywnieniu laminatu
Teraz laminat "dojrzewa", to ze 3-4 dni zanim będzie można go przeszlifować do szpachlowania. Ważna jest odpowiednia temperatura podczas procesu dojrzewania - to jak z winem... trzeba dbać :-) w tym czasie trzeba przygotowywać inne "kawałki łódki" Potem, przykleić skeg, przeszlifować i wyszpachlować do gładkiego, pomalować i odwrócić.
Jak na razie wszystko jasne i proste- prawda? :-) dalej będzie już tylko łatwiej.
Tyle na dziś :-)
Ciąg dalszy oczywiście nastąpi.
Pozdrówki
Adam
Bonito 760 "Sissi" szpachlowanie, malowanie itp« poprzednia | następna »Bonito 760 "Sissi" -Kratownica i dno - sklejanie |
---|