Sissi pojechała...

sobota, 17 grudnia 2011 22:57
Drukuj

Koniec budowania, "Sissi" wyjeżdża.

Nie wiem dlaczego nie jest to radosna chwila. Przywiązałem się do tej łódki, jest w Niej część mnie...

Włożyłem w Nią pracę, serce, myśłi... pojechała...

Ale mam nadzieję że spotkam się z Nią na wodzie i zabierze mnie ze sobą w dal.....

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Reszta bedzie już montowana u Armatora....

I na tym koniec opowieści.

Pozdrówki

Adam

 
Joomla SEO powered by JoomSEF