Po zespawaniu formatek uzyskano owręż, które roboczo zamontowano dla sprawdzenia łoża, na którym będzie składany kadłuba. Początkowo wydawało się, że najprościej będzie na wstępie zmontowanie dna z dennikami. Szybko okazało się jednak, że największym problemem jest występowanie naprężeń nie tylko w trakcie spawania, ale już na etapie heftowania elementów. Naprężeń nie likwiduje sztywne mocowanie elementów np. na ramie, a wręcz je potęguje. Przyczyną jest duże przewodnictwo cieplne aluminium. Jedynym wyjściem jest tylko heftowanie poszczególnych elementów, aż do momentu uzyskania całego kadłuba. Aby zminimalizować naprężenia trzeba heftować formatki naprzemiennie lewą i prawą burtę. A i tak niekiedy była konieczność odcinania pewnych formatek dla likwidacji naprężeń.