Witam Cię serdecznie Adamie :). [nie wiem, czy kogokolwiek więcej to interesuje ;) Adam czyta bo musi ;P Biedaczysko]
A tak serio, to witam wszystkich zainteresowanych.
Kolejna część batalii o wskrzeszenie MAKa. Póki co wygrywam, chociaż nie bez strat własnych ;).
5. Nie zabijaj.
5. Pistolet czyścić będziesz po każdym malowaniu albowiem służyć ma Tobie długo.
Malowanie Maka czas zacząć. Lekkie przypomnienie :
[da da da da dam] W ostatnim odcinku - Tomasz zabudował rufę i pomalował maka białym żelkotem. Czy uda mu się wyjść zwycięsko z tej opresji? To w ostatnim odcinku :)
Malowałem MAKA 3 razy. Górę od razu na szpachel białym żelkotem. Burty i dno pomalowałem uszczelniaczem Jotuna (2 razy wałkiem - pędzlem szło bardzo wolno, dużo tego szło i wcale nie było równo). Następnie 3 warstwy żelkotu białego.
Przepis na : Tomkowy Topkot
Potrzebujesz : kilogram żelkotu,
20 g utwardzacza
100 ml Acetonu.
Mieszać wszystko do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji. Nalewać do pistoletu - i voila - można malować. [1000 ml to przykład, w pistolet wchodzi koło 600 ml płynu, więc trzeba składniki na połowę].
Zagruntowana łodeczka :)
Jak widać - środek - stan surowy. I tak zostanie w tym sezonie.
!WAŻNE!
Podczas malowania jest mnóstwo oparów z żywicy i acetonu. Koniecznie używaj maseczki z filtrem ! Zwykłe maski przeciwpyłowe się nie nadają!
Wybaczcie za zdjęcia ;) Jak się robi samemu to trzeba samemu robić zdjęcia ;P Statywu zapomniałem ;D
Warstw żelkotu białego poszło 3 warstwy. Później na burty poszło około 7 warstw żelkotu zielonego.
!WAŻNE!
Ostatnia warstwa żelkotu musi mieć dodatek korektora parafinowego [około 40 jednostek na 1000 jednostek żywicy, jak się da więcej to się nic nie stanie]
Na dno poszła farba Jotun Sargasso - kolor czarny.
Malowanie pistoletem ma super zaletę - nie musiałem robić polerki. Ładnie się błyszczy i równo leży [polerka i tak nie minie mnie w przyszłym roku ;) ]
Na oddzielenie lini wodnej poszedł biały żelkot. Pawęż też jest biała. niestety nie mam więcej zdjęć. Będzie widać ze zdjęć na wodzie ;)
Na ten czas to wszystko ;) W następnym odcinku pokaże, jak za psi grosz zrobić sobie okna do jachtu sprzętem, który każdy ma w domu.
Pozdrawiam,
Tomasz.
Dopisek Adam:
Czytam z duzym zainteresowaniem... i ciekaw jestem co dalej :-)
Perun - Jak spełniam swoje marzenia ;) cz2« poprzednia |
---|