Remont jachtu typu Bobo - cz. 6

środa, 30 stycznia 2013 18:43 Marcin
Drukuj

Na zaimpregnowany pokład lakierobejca Vidaron:

Increase

Po jednokrotnym malowaniu:

Increase

 

Increase

 

Po dwukrotnym pomalowaniu:

Increase

 

Increase

I na tym, póki co, koniec opowieści. We wrześniu wyjechałem za granicę, po powrocie pogoda już nie pozwalała na pracę przy łodzi. Czas na teorię i plany na wiosnę. A więc: Koledzy, pomóżcie, doradźcie :-)

1. Czy może ktoś potwierdzić, że Bobo "fabrycznie" nie miał achtersztagu?

2. Gdzie oryginalnie było mocowanie talii grota? (chodzi o kadłub, bo przy bomie to wiem gdzie).

3. Kolor listew na pokładzie i odbojnicy - lepiej jasny, ciemny, czy np. mahoń? Bezbarwny raczej nie, bo listwy miejscami są poczerniałe.

4. Jaka grubość want i sztagu?

5. Z czego uszyć namiot na bom? (Żeby podczas postoju w porcie deszcz nie padał do kokpitu, który nie jest samoodpływowy).

6. Czy gdzieś jeszcze można kupić mosiężne wkręty i okucia? Nie pasuje mi tu nierdzewka, choć pewnie jej nie uniknę, chociażby ściągacze do want...

Pozdrawiam serdecznie.

cdn.

Poprawiony: środa, 30 stycznia 2013 19:03  
Joomla SEO powered by JoomSEF