Witam Wszystkich Szkutnikow i ich entuzjastow

Czas wrzucic postep prac

Skonczylismy listwowanie kadluba ... meczaca i zmudna praca a dalej sie okazalo ze jest jeszcze zmudniej

Szlifowanie przygotowanie do laminowania laminowanie poprawki szpachla szlifowanie itd itd

W miare uplywu czasu jednak czlowiek sie robil radosniejszy bo wreszcie zaczelo to przypominac ... kadlub :)

Jesli chodzi o porady co i jak dla nastepnych to

Na pierwsza warstwe dalismy tkanine 280 gr splot 2x2 i bardzo ladnie sie to ukladalo przesaczanie dosc proste guma do mycia szyb i walkiem ... druga wartwa to tkanina biaksalna 300 gram

Zywica Havel lh160 i lh145 z utwardzaczami h146 i h505

Tu jakkis pulapek nie bylo ale bledy i owszem  ... braklo utwardzacza na metr przed koncem paska i pozniej przy konczeniu to miejsce jest trudno zrobic bo tkanina ma tendencje do unoszenia sie na koncu laminowania. podobnie przy nakladaniu jednego pasa na drugi ... lepiej jest wylaminowac jeden poczekac zeszlifowac krawedz i dopiero na zakladke nastepny pasek.

Jesli chodzi o szpachlowanie to szpachlowke robilismy sami zyiwca plus mikrobalon czasami z tiksotropem i odkryciem cudownym - platkami bawelny - one moze nie do szpachlowania ale do uzupelniania ubytkow lub klejenia ... swietna konsystencja wychodzi.

Zaczelismy robic rowniez ster - jest praktycznie gotowy do laminowania oraz szyber - musze poszukac olowiu lub srutu stalowego.

Aha bardzo wazna uwaga dla potencjalnie laminujacych .... bezwzglednie polecam przy szlifowaniu a juz przy cieciu laminatu zakladac maksymalna ochrone na skore .... ja mialem tak podrazniona skore ze tydzien sie leczylem masciami i lekami !!!! Maska okulary rekawice i rekawy plus dlugie spodnie !

Teraz pare zdjec co tu mozna pisac. Jak ktos zainteresowany to mozna zawsze spytac ...

Tu pare zdjec z robienia szybra ... calkiem ciekawa i jak dla mnie nowatorska praca :)

Wyginanie blach na boki czyli taniec we dwoch  mam nawet film ale to zbyt intymne ....

Tego sie balem ... wyciecie dziury na szyber .... wyszlo calkiem niezle choc przy tym wlasnie nabawilem sie totalnej wysypki na przedramionach ... no i jednak po obroceniu trzeba bedzie glebsza czesc dziury poprawic wyrzynarka na jednej sciance szla po skosie i scianka sie zweza.

No i wreszcie ster dosc masywny - taki ma byc  gotowy w zasadzie do laminowania ... mam nawet domowej roboty instalacje do laminowania prozniowego w worku ( z pompki do pompowania kol na 12 V :) ) i tak sie to wylaminuje

To by bylo na tyle ... 19 sierpnia wyjazd ze "szkutni"  i obracanie. Mam nadzieje ze pojdzie gladko ... tylko sila rak paru facetow - zadnych maszyn czy dzwigow. Do tego czasu jeszcze bedzie pomalowane podkladem i chyba burty dwa razy na Cobalt Blue :) ... dna nie malujemy na razie tak wynika z wywiadu

Aha farba to poliuretan Sigmy.

Pozdrawiamy i do kolejnej relacji

Jarek i Kuba

ps. gdyby ktos mial konstruktywne uwagi naprawde chetnie i szczerze wysluchamy ...