Powyżej widok od rufy widoczna konstrukcja ściany kabiny.
Kokpit:
Stępka / skeg
Założone pierwsze wzdłużniki 5x2,5 cm:Zastanawiam się nad zrezygnowaniem z symetrycznych skrzyń mieczowych i zastosowanie rozwiązania jak w Ramblerach - zwiększenie wysokosci kila - dodanie falszkilu i balastu.
Nasuwa się problem wytworzenia oporu bocznego. Czy fałszkil jak w RAmblerach + widoczny skeg wystarczą ?
Jachcik będzie mial troche nietypowe rozmiary / proporcje - 6 m długości 2,10 m szerokosci, Dość wysoka kabina bo w kabinie 1,35 metra.
Bardzo proszę o praktyczne i sensowne uwagi dotyczace stateczności jachtu, masy balastu jaki powinien znależć się w falszkilu etc.
Pozdrawiam i dziekuję za podpowiedzi :-)
Ps. jestem z Wroclawia i bardzo chętnie nawiąże kontakt z zapaleńcami żeglarstwa i osobami budujacymi/remontujacymi łodzie z Wrocławia i okolic.
###############################
Ostatecznie zdecydowałem:
1. Nie będzie skrzyń mieczowych
2. wysokość stępki i skegu zostanie zwiększona o okolo 6 cm przez dodanie belki o przekroju 6cm x 6 cm to zwiększy powierzchnie oporu bocznego.
3 Zostanie dodany falszkil jak w Ramblerach
Fałszkil w Ramblerze ma wymiary ok 2m x 0,4 m Chce zastosować falszkil o jak najmniejszej wysokości ze wzgledu na zanurzenie jachtu. Jakie mogą być więc minimalne wymiary falszkilu ?
Reaktywacja :-)« poprzednia | następna »Budowa 6 metrowego jachtu cz. 7 |
---|