Wrzucam kilka fotek z postepów, na wstępnie chciałbym powiedzieć kolegom że gdy podpaliłem trochę tej żywicy pod farbą nie ma jakiegoś charakterystycznego zapachu, z farbą kopci się na czarno ale nie pachnie, nie wiem w koncu sam jak to jest???

Tych rzeczy których nie ma będą nowe, tak samo (nie wiem czy poprawnie) podestem?? rynną pomiędzy tak jakby siedzeniami których nie ma na pokładzie:) również wymienie ,myśle że resztę zostawiam w spokoju ,tylko szlifowanie i zabezpieczanie.

NIe wiem czy kleić łódz całą tzn???

szlifować farbę i na to żywica i maty?? Jak myślicie??

NIe ma jej za grubo, może takim sposobem wzmocnie ją???

Co radzicie wewnątrz zastosować???

Wystarczyłby lakier ???? a z zewnątrz laminat????

wszystko staram się odkręcać a nie wyrywać,

Nie wiem czy to dobry pomysł ale chciałbym jeszcze zrobić coś takiego z dachem:)

tzn nie wymieniać tylko nanieśc jeszcze na niego warstwę sklejki wodoodpornej, nie wiem jakiej grubosci jeszcze, mam nadzieje że to trochę wzmocni również konstrukcję ,

prosiłbym kolegów z forum o jakieś rozpisanie jakich srodków używać, farby ,gradację tej maty  i ogólnie jakieś wskazówki.

pozdrawiam wszystkich

Remont żaglówki cze 3« poprzednia		następna »Remont żaglówki