Starlight " Krzywus " - Chopper

poniedziałek, 07 listopada 2016 11:16 kornel wieczorek
Drukuj

Witam Szanownych Państwa

Od prawie 2 lat mam zaległą relację o dalszych losach Krzywusa.

Trochę nie mogłem się zebrać a czas szybko leci ale w końcu jest :) .

Geneza zmian była bardzo prosta. Poprawa właściwości nautycznych. Ze względu na rozkład wyporności Krzywus miał wybitne tendencje do nurkowania dziobami, zwłaszcza pod genakerem.

Doszedłem do wniosku , że należy zwiększyć wyporność na dziobach i przesunąć środek wyporu części dziobowej jak najniżej. Drugą zmianą było wypłaszczenie części rufowej i zwiększenie wyporności, również ze względu na pływanie pod genakerem. Przy kursach bagsztagowych załoga przesuwa się mocno do tyłu i przy pierwotnym układzie , gdzie v kształt dna nie generuje wystarczającej siły nośnej, zbytnio przytapialiśmy rufy. Niejako przy okazji :) wprowadziliśmy jeszcze kilka poprawek. Zmiana mieczy na bardziej smukłe – zmniejszenie oporów przy większych prędkościach, zmiana belek drewnianych o dużych przekrojach na aluminiowe, dołożenie szyny do samo halsującego foka i kilka drobnych pierdół.

Poniżej szkic zmian przekrojów.

Płaty poszycia dziobu i rufy zostały wykonane w bardzo prymitywnych formach frezowanych w styrodurze. Jakość powierzchni żałosna , ale koszt oprzyrządowania niski.

Materiał – laminat e-s na przekładce spheretex 4mm

 

Po wklejeniu w kadłuby całość dodatkowo oblaminowana z zakładką na " pierwotny " kadłub.

 

Carbonowy postument pod maszt.

 

Drugą dużą częścią projektu było wykonanie nowych mieczy. Poniżej diagram. Aby trochę obniżyć koszty robiłem je trochę dookoła. W pkt:

 

Niestety 5B na Bałtyku zweryfikowało wytrzymałość i jeden miecz szlag trafił :)

Kolejny wykonałem już jak należy, czyli pełno-węglowe połówki w formie, sklejone i wypełnione tym razem pianką epoksydową 250kg/m3.

Na razie pływamy z dwoma wykonanymi w różnych schematach i zobaczymy co czas pokaże.

Generalnie ze zmian jestem zadowolony, przyniosły zakładany efekt, oczywiście w miarę możliwości modyfikacji jak i możliwości technicznych/finansowych.

Może trochę inaczej rozwiązałbym kształt rufy ale to są szczegóły by nie powiedzieć szczególiki :).

 

 

W 2015, prawie zaraz po wodowaniu wybraliśmy się ze znajomymi w 3 katamarany na wyprawę wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Super udany wyjazd, niestety trasa zrobiona tylko do połowy ze względu na sztorm. Jak ktoś ma face"a to : https://www.facebook.com/BalticCatamaranChallenge/?ref=bookmarks

Increase

Increase

 

Rok 2016 poświęciliśmy na pływanie rekreacyjne i regaty.

Udało się wywalczyć 3 miejsce w PPPK ( Puchar Polski Południowej Katamaranów ) , pokazuje to że Krzywus ma potencjał :).

Ponieważ mam raczej niespokojną naturę, to zaczął powstawać nowy projekt – Krzywus II , czyli nowe kadłuby do starego osprzętu. Ale to już na następny artykulik.

http://szkutnikamator.pl/index.php/laminat/laminat-zaglowe/307-katamaran-krzywus-ii/1542-katamaran-krzywus-ii

 

Pozdrawiam wszystkich

Kornel

Poprawiony: czwartek, 24 listopada 2016 10:49  
Joomla SEO powered by JoomSEF