Sztrandek Jardo cz.5

wtorek, 27 sierpnia 2013 20:59 Jaroslaw Przybylek
Drukuj

Od miesiąca walczę z zabudową wnętrza swojego sztrandka. Obłości kształtów w różnych płaszczyznach wymuszają niesamowicie wiele uwagi i wzrost pracochłonności o 200,300 procent.  Wchodzeniei wychodzenie z wnętrza po kilkadziesiąt razy dziennie nadwątliło moje sily fizyczne a także psychiczne. Elektonarzedzia zabrałem ze sobą do środka ale piły, heblarki czy też frezarki zabrać nie sposób. Nieprawdą jest, że jacht można zbudować podstawowymi narzędziami, takimi jak piła, hebel i młotek. Teraz już wiem dlaczego zabudowa jachtu tyle kosztuje. Drewno w jachcie super wygląda, ale każda szafka, półka czy nawet listewka na jachcie to nie szafka, półka czy listewka na prostej ścianie, choćby w kuchni. Oczywiście różne są wymagania potencjalnych żeglarzy, szkutników czy choćby amatorów pływania takich, jak ja, ale wierzcie mi, że nawet skromne wyposażenie wnętrza jachtu to wielka praca. Napatrzyłem się na dokonania różnych budownyczych na szkutniku amatorze, więc i ja chciałem stworzyć coś w miarę fajnego. Dzięki wszystkim, którzy publikują swoje artykuły na tej stronie, jak również administratorowi. Wiele rozwiązań podpatrzyłem, przepuściłem je przez swoje sito umiejętności i możliwości. Więc popatrzcie na moje skromne dokonania jako szkutnika amatora.

Increase

 

Aktualnie jestem na etapie robienia tapicerki wnetrza. Szafki ,koje, sklejki zostaly polakierowane. Wnetrze, tj. szafki, półki z grubsza zostały oblistwowane. Skrzynkę  mieczową i na niej stół, zostawiłem sobie na koniec gdyż przeszkadzałyby w mojej pracy.

 

 

Kształt szafki pod zlew wymusiłą micha, którą kupiłem w chinskim sklepie za 8 złotych. (Naprawdę nierdzewka). Praca nad nią to bite trzy dni. Planowałem zlew w szafce razem z kuchenką, ale w żaden sposób nie chciał się zmieścić. Średnica michy to 34 cm.

 

 

Drzwiczki do szafki są zrobione, ale nie założone. Szafki nad zlewem mają drzwiczki przesuwane. Po prostu nie otworzą się w czasie przechyłów, a koszty zawiasów z nierdzewki (15 zł za sztukę) razy 2 a drzwiczek 6, każdy sobie policzy. Oparcie to pierwsza praca z tapicerką. (najłatwiejsza)

 

 

Analogicznie druga strona z aneksem kuchennym. Szafki u góry jak wyżej. Za oparciem wygospodarowana przestrzeń wymusiła wykonanie półki, a nad nią półeczka pod oknem. Podkład pod kuchenkęto przygięta odpowiednio blacha CrNi.

 

Niecikawe (brzydkie) sklejki wnętrza wykleiłem okleiną na fizelinie. Myślę, że nieźle to wygląda. Nie wiem jak zamaskować łączenia wsporników górnego pokładu ze sklejkami. Myślałem o drobnym ćwierć wałku, ale to chyba nie to. (Coś wymyślę.)

 

 

Okleina na fizelinie. Wymiary: 240x62 cm. Trochę kosztuje, ale myślę, że warta wszelkich pieniędzy. Klej to Patex Uniwersal Clasic.

 

 

Tkaninę na obicia siedzeń i materacy kupiłem w zeszłym roku. Boję się trochę tej pracy, ale myślę, że skórka warta wyprawki. Zastanawiam się czy oklejać tkaniną miejsce między ławką a oparciem.

 

Następne zdjęcia za jakiś czas.

 

 

Poprawiony: wtorek, 27 sierpnia 2013 22:39  
Joomla SEO powered by JoomSEF