Witamy po przerwie !
Poniżej krótka relacja i kilka zdjęć z prac nad naszą pasją.
co udało się zrobić od ostatniej relacji (dla tych co nie czytają tylko oglądają - zdjecia na dole strony):
1. sklejony i wstępnie zaokraglony jest masz. to element, z którego jestem najmniej zadowolony.
Trzeba jeszcze popracować nad odpowiednim profilem, polakierować i okuć
2. praktycznie ukończony jest bom. wystarczy polakierować i zamontowac okucia. Ale co tam.
3. zamontowane sa półpokłady. Na dniach będzie pokład dziobowy i lakierowanie (jest już wstępnie wycięty)
4. polakierowany dwoma warstwami lakieru jest forpik. Malujemy lakierem hello z Olivy. Przed przykręceniem
półpokładów położona bedzie przynajmniej jeszcze jedna warstwa lakieru
5. Zagruntowany lakierem jest już kokpit. Tak, aby był już odporny na wodę i ew. zacieki (niestety plandeka mi delikatnie
przeciekała i na dnie na sklejce pozostały zacieki, które już niestety będą widoczne). Planujemy wykonac greting więc
nie będzie to widoczne.
W tym tygodniu przykręcenie pokładu dziobowego, lakierowanie kokpitu, forpiku, bomu i masztu.
W przyszłym tygodniu obracamy łajbę, aby oszlifować i pomalować kadłub. Wybór padł na produkty International
Kadłub będzie mieć ciemno-zielony kolor. Pozostałe elementy - kokpit, listwy odbojowe, drzewa, ster, miecz a nawet stępka
pozostają w naturalnym kolorze drewna.
Trzymajcie kciuki !
Chrupek prawie gotowy :)« poprzednia | następna »coraz bliżej wodowania |
---|