Witam. Nazywam sie Arek. Od dawna wędkuję i zawsze z zazdrością patrzyłem na wędkarzy pływających na swoich łódkach, kiedy to ja musiałem zgłębiając tajniki wędkarstwa z brzegu jezior :) W ostanim czasie na jedym z portali społecznościowych zamieściłem informacje wśród znajomych czy ktoś nie chce pozbyć się łodki nawet do remontu. Jakież było moje zdziwienie kiedy jeszcze tego samego dnia napisał do mnie kolega, że może za "dziękuję" oddać mi łódkę. Zaznaczył jednak, że trzeba ją odświeżyć. I tak stałem się posiadaczem łódeczki. Dowiedziałem się również, że konstruktorem tej łódeczki jest dziadek kolegi, który stworzył ją 40 lat temu. Poniżej zdjęcia owego wynalazku jak widać jest to łódka sklejkowa i moja gorąca prośba do Was.
Potrzebuję porady czym i czy wogóle opłaca się za to zabierać. Z jednej strony można kupić sobie nową. Z drugiej strony coś mi mówi, że fajnie byłoby włożyć w nią trochę serca i uchronić od "zapadnięcia się pod ziemię". Chciałbym dodać, żę wbrew pozorom łódka została przetestowana w obecym stanie na moim stawie i przez 30 min nie nabrała kropli wody, więc jest szczelna. Poniżej mój chyba głowny problem czyli kil. Czy da się go wymienić? Jakieś pomysły rady?
Czy takie mikro urazy da się radę naprawić używając szpachli, żywic?
I w sumie ostania prośba o poradę. Oczyszczenie łódki i farby jakich należy użyć. Jak należy się do tego zabrać?
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
Komentarze
Zaczynasz od zeszlifowania łuszczącej się i odchodzącej farby. Nie musisz szlifować do surowego drewna ale musisz uzyskać stabilną powierzchnię. Szlifierka oscylacyjna i zaczynasz od papieru 40 - uważaj bo on mocno drze po nim przejedź 80-tka.
Następnie pokażesz na fotkach miejsca które wydają Ci się podejrzane i będziemy myśleć co z nimi zrobić.
Pęknięcie przy listwie odbojowej powinno się udać załatać żywicą epoksydową - epidian 5 + utwardzacz PAC. mieszasz 60/40 procent i możesz pracować. Epidian będzie twardy na drugi dzień - temperatura min 12 stopni.
Łódka wygląda całkiem nieźle, trochę pracy, trochę farby i będzie ok.
Kil (skeg) można wymienić całkowicie bądź tylko zniszczone odcinki. Zależy jak mocno jest zniszczony.
Generalnie jeśli coś wydaje się nie do końca dobre - nie zastanawiaj się tylko wymień na nowy fragment
Tyle na początek - po szlifowaniu pokaż efekty.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.