Witam.
Chciałbym się podzielić z zainteresowanymi moimi doświadczeniami z wielką wodą.
Na początek wyjaśniam, iż moje doświadczenia żeglarskie zamykają się w pływaniu w wieku ok. 10 lat razem z tatą po Kryspinowie (zalew pod Krakowem). Jeszcze pamiętam drewnianą Omegę “Pepsi”, składaną “Mewę” z poszyciem z ceraty… Pamiętam też jego bączka przerobionego na zaglówkę z szalupy ratunkowej (wywrotne było cholerstwo J). Jednak pamiętam również jego garaż na osiedlu wypchany po wręby pięknym drewnianym pełnomorskim jachtem. To było jego marzenie – rejs w okół globu!
Ale sprawy się pokomplikowały. Teraz nowe pokolenie przejmie dawno rozpoczęte dzieło. Czy się uda? Nie wiem, ale projekt został wprowadzony w życie.
Jacht stalowy Sneekermeer 800:
rok produkcji 1977,
długość kadłuba - 8m,
szerokość - 2,5,
zanurzenie +/- 1,1,
masa samej skorupy bez balastu -2t,
masa przewidywana– ok. 4t,
stan techniczny – do totalnego remontu,
nazwa robocza - Blaszak (kumpel wymyslił).
Oto kilka zdjęć zrobionych przez poprzedniego właściciela, który pływał nim po morzu północnym i też chciał przywrócić mu dawny blask, ale sprawy rodzinne przeszkodziły mu w tym zamierzeniu. Odkupiliśmy “Blaszaka”, ja i moja kochana kobieta w takim stanie. Do tego aluminiowy maszt (12m) i bom (4m) oraz kpl. żagli w dobrym stanie, wszystko od Jana.
Jan okazał się naprawdę w porządku, po jakimś czasie na własny koszt dosłał Sneekermeer´owi gniazdo masztu, które znalazł pod czas porządków. Od początku nie obyło się jednak bez problemów, jedna z firm transportowych (transportowaly Blaszaka dwie, aż spod Hamburga) żąda od Jana 1000€ za opóźnienia, które sami spowodowali. Aktualnie piszemy odwołanie do Sądu. My też jesteśmy stratni, spedycja, która nie mogąc zmieścić łajby na naczepę obcieła relingi i wózek portowy, na którym stała lódź… ???
Komentarze
Macie silnik?
I have bought also a Sneekermeer 760 from Holland .Do you have a lot of work to finish the hull with good experience in the welding.Good look with the transport and Happy Christmas,Vlad
Dziekuje. Blacha ogolnie jest dobra, ale np. dno kila to koronka (ser szwajcarski)... Za jakis czas wrzuce wiecej zdjec w nowym artykule.
Vlad, do you have some documentation of your Sneekermeer or fotos?
ja się bujam ze Sneekermeer-em 800 od 3 lat , wymiana części poszycia w tym poszycia kila, wymiana balastu , pierwotnie betonowo stalowy zamieniłem na ołowiany, silnik Kubota D722 , nowy kompletny takielunek z zakupionej łodzi został tylko niecały kadłub reszta jest odtwarzana i tam gdzie to konieczne modernizowana , jak będę miał chwilkę to pokażę fotki , troszkę się to ciągnie bo jednocześnie reanimuje Carinę kilową a że nie cierpię lipy to zawsze rozbieram na czynniki pierwsze i składam odnowione
pozdrawiam
Jesli masz jakiekolwiek informacje na tem. sneekermeer lub foto, to sie odezwij do mnie!
Ja tez sprawdzam maile raz na pol roku, wiec...
JA ZACZYNAM PRZYGODE Z ZEGLARSTWEM; NA RAZIE NA PODWORKU U MOJEJ KOCHANEJ TESCIOWEJ.
POZDRAWIAM CIOCIU-MAMO DANUSIU!!!
Czy czasem nie kupiłeś swojego Sneekermeer-a w Brodnicy?
http://orangeboats.eu/index.php?page=main
z tego co widzę to maja wystawiony jeden egzemplarz .
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.