Witam
Jestem szkutnikiem amatorem ale lubię to robić. Potrzebuje parę porad od państwa ponieważ mam silnik zaburtowy a w tym modelu był zastosowany silnika stacjonarny i nie wiem jak go zamontować czy przerabiać rufę czy może jest inne wygodniejsze rozwiązanie oraz może ktoś mi doradzi jak zrobić podłogę na zrobionym już stelażu.
Komentarze
http://olx.pl/oferta/podnosnik-silnika-zaburtowego-do-plawezy-CID767-ID7rxp1.html#2f82b06691
jednak trzeba jeszcze sprawdzic ile odsunąc silnik aby nie obijał się przy podnoszeniu.
Pamiętaj również o prawidłowym ustawieniu silnika
płyta kawitacyjna + - 2 cm poniżej dna łodzi.
No i żeby to pływało to minimalnie 100 HP ;)
Jednak fajniej wyglądała by ona z stacjonarnym silnikiem.
Proponowałbym dwa rozwiązania - albo zachować oryginalną koncepcję, ale ze współczesnym samochodowym dieslem o mocy około 90 KM, (ok. 60kW), oryginalną przekładnią i śrubą albo zainstalować uczciwy, marynizowany wewnętrzny silnik pracujący na Z-driva zamontowanego na wzmocnionej pawęży, przekładnia odchylana do góry lub stała. Silnik zaburtowy będzie za wysoki. Z drugiej strony okno w dnie (studzienka) uszczelniona kołnierzem gumowym to nie jest rozwiązanie dla szybkiej łodzi.
A w innej sprawie - kto wyciął bridgedeck na środku, dzielący kokpit na 2 - ja bym go zostawił, taki podział dodaje uroku. Jeżeli go jeszcze masz, rozważ ponowne wstawienie - chodzi również o sztywność kadłuba.
Pozdrawiam,
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.