Witam to już chyba ostatni wpis
choć już coś mi po głowie łazi i nie są to insekty
Postaram się odpowiedzieć na pytania które mi zadaliście ,nie chciałbym zniknąć bez odpowiedzi zacznę od Adama spytałeś jak ją nazwałem , nazwa tak jakoś się sama nasuneła EDZIU . Edziu miał być pierwszą osobą która ze mną miała pływać niestety los nie dał nam takiej szansy ,więc jak widzisz nie było nawet jakiejś innej opcji .
Następne pytanie jakich użyłem lakierów .
Bardzo długo szukałem czym pomalować łódkę i na szczęście trafiłem na doradce w farbyjachtowe pl to coś wspaniałego trafić na sprzedawce który zna się na sprzedawanych produktach , a wyczuje fachowca od razu bo też siedze w lakierach co prawda używam innych ale stykam się z nimi na co dzień
OLIVA Epinox Wood Primer 12 ten lakier użyłem jako podkład położyłem 6 warstw o szlifowaniu nie będę wspominał tylko jedną rade jeśli producent napisze że całkowite utwardzeniu po 7 dniach to najlepiej jest szlifować po 10 oszczędzi wam to materiałów ściernych i zaoszczędzi czasu
EPIFANES Poly-urethane Clear Gloss tego lakieru użyłem jako wykańczającego dziś mogę powiezieć że ma bardzo dobre właśności nie rysuje się jest twardy ale też nie pęka przy udeżeniach więc rewelacja jedyny minus to cena położyłem 5 warstw niestety tak jak pisałem wcześniej musiałem lakierować na stolarni lakiernia cały czas była zajęta i nie ma się co oszukiwać zawsze coś będzie w takich warunkach fruwało osiadało na lakierze niestety więc nie obyło się bez polerki
Dobrze to już chyba wszystko gdyby jeszcze jakieś to chętnie odpowiem
Teraz troszkę zdjęć
miałem 7cm i to tylko bokiem ale poszło elegancko gożej z dżwiami nie były otwierane ze sto lat
ten z tyłu to ja a za mną widać dżwi z którymi się namęczyłem ,na szczęście włożenie na lawete poszło gładko
wzbudzała zainteresowanie na drodze mało kto się nie obejrzał
było nas ośmiu a było co dzwigać
pierwszy raz na wodzie ,a niech tylko ktoś powie złe słowo to pagajem po głowie dostanie
tak wygląda z dalszej perspektywy
wiedzą tylko ci co przeżyli takie chwile ....
syn też był bardzo dumny napracował sie przy niej nie mało
namiot też dał rade
jeden mały problem już wiem że chce większą
troszke się ubrudziła ,ale tak naprawde to musi i w takich warunkach się sprawdzić
tak to właśnie wygląda dziś wiem że wiele rzeczy bym inaczej zrobił środek nadbudówki jest jeszcze do wykończenia nawet jakieś półeczki zrobiłem tak z nadmiaru czasu wszedłem na bakiste i już ,oczywiście też pagaje i jeszcze pare pierdół niewidocznych na zdjęciach .
Dziękuje wszystkim za podpowiedzi wiele mi pomogły przepraszam tych których rady nie przekonały mne ale dały do myślenia .
Chciałem powiedzieć że podziwiam człowieka który kupił jacht Babcie jak go nazwał życze powodzenia będę się przyglądał dla pocieszenia wstawie coś z mojej branży i powiem że były miejwięcej w takim stanie jak Babcia choć są starsze ale też nas kosztowały wiele pracy może to cie jakoś zmotywuje
ten blitnerek przywieżli prawie w kartonach dziś tak wygląda
tego chippendala można już oglądać w muzeum
ten jeszcze gożej wyglądał niż babcia same gromadzenie dokumentacji trwało 7 miesięcy a klijent postawił warunek że jak najwięcej orginału ,więc jak widzisz można, tylko cierpliwość cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość , a i słuchaj Buksztela ma ogromną wiedze.
Jeszcze tylko pokaże co mi chodzi po głowie ,już robie rysunki zbieram dokumentacjie tylko musze poczytać o silnikach strugowodnych
tylko troche mniejszy to już troszke za duże .
Buksztel odezwij się jakies tam materiały pozbierałem tylko musisz się określic co potrzebujesz i jakie ilości bo nie mam tego za dużo, jakiś palisander ,orzech ,małe kawałki hebanu z klawiszy to te czarne w gratisie moge na ozdoby kiełka z klawiatury ci dorzucić ale wysyłanie za granice jest zabronione prawnie ,wala się u mnie tego mnóstwo i rozdje, a myślałeś o owocowych czereśnia , sliwa mają piękną fakture .
Dobrze czas kończyć tak jakoś się tu zadomowiłem i szkoda się rozstawać ale nic jutro na ryby no to cześć .
Mikołajki« poprzednia | następna »ŁÓDKA TURYSTYCZNA 9 |
---|
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.