SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Sztrandek - Przekombinowany na 720 Przekombinowany Sztrandek - 720 cz.2

Przekombinowany Sztrandek - 720 cz.2

Email Drukuj PDF

 

Witam wszystkich.
Postanowilismy wrzucic pare słów o postępie w pracach.
Trochę czasu zeszlo na poprawianie stelażu z wręgami, a najwiecej na dziobnice. Pierwsza okazala sie za krotka ... efekt wydluzenia kadłuba - nie przewidzielismy ze wtedy oryginal jest za krótki i trzeba było robić druga wersje.
Tak czy inaczej wreszcie przyszedł dzien kiedy trzeba było zaczac kleic słomki, które wczesniej musielismy wyciac z desek skleic zeby uzyskac wymagana długość 750 cm.
Zalaczam zdjecia z procesu i skutki.
Sam proces dokładania listwy nie jest jakiś skomplikowany. Troche sie tego baliśmy ale filozofii nie ma tu specjalnie duzej.
Robimy jedna listwe w 30 minut we dwie osoby.
Proces wyglada tak ze na gumach na dziobie i rufie podwieszamy nową listwe, ktora wisi sobie elastycznie nad juz przymocowana... pozniej rozrabiamy epoksyd z mala domieszka tiksotropu bo jest zbyt lejna mieszanka zywicy i utwardzacza i lejemy z kubka plastikowego na obecnie zamocowana słomke ... Lejemy 110 gram tyle nam wyszlo na jedna spoine.
Pozniej dokladamy wiszaca listwe od rufy przykrecamy do wreg idac do dziobu ... po przykreceniu wbijamy sztyfty z gory pod skosem ... sztyfty zrobione z drutu nierdzewki do TIGA 3,2 wczesniej wiercimy otworek 3
I tak w kolko :)
Oczywiscie na oble gdzie listwa zaczyna sie wyginac trzeba bedzie zmienic metodyke bo spojna staje sie pionowa wiec nakladanie z kubka odpadnie ... cos trzeba bedzie wymyslic ...
Zdjec z tego slomkowania jest na tej stronie wiele wiec nie bede za bardzo nimi zanudzal

 

ponizej trzeba miec duzo rekawiczek do roboty z klejem po dwoch deskach do wyrzucenia

 

 

sztyfty z drutu

 

Jeszcze proces wycinania slomek ... mamy deski sosnowe bezseczne ( no jakies seki sa ale w porownaniu ze zwyklymi to sa zupelnie ok ) ... maja 2.5 grubosci. Z tego robimy 2 x 2.5 i laczymy klejem

 

Gotowe do klejenia

 

To by bylo na tyle ...

Praca jest zmudna ale w sumie przyjemna po prostu trzeba cierpliwosci i wczesniej przemyslenia jak skutecznie i wygodnie dana czynnosc zrobic.

Mimo wszystko daleko do konca !! :) ale w tym przypadku choba troche chodzi o gonienie kroliczka ... o zlapanie w koncu tez

 

pozdrawiamy Szkutnikow amatorow

Jarek i Kuba

 

Poprawiony: wtorek, 12 kwietnia 2016 23:07  

Komentarze  

 
#1 Tomasz Chilicki 2016-04-14 13:32
Gratuluję postępu prac!
Wydaje mi się, że ukosowanie słomek chyba jest zbyt małe. Przy klejeniu wzdłużników to minimalny stosunek jest 1:10, no chyba, że przy słomce nie musi być taki.

Pozdrawiam
Heli
 
 
#2 bob_c 2016-04-18 11:27
Dziekuje :)

Znalazlem informacje w kilku zrodlach ze to sie robi 1:3 , 1:4
My robimy okolo 1:3,5
Trzyma sie dobrze moge zlapac za listwe i machac ja po polaczeniu gdzie sila na klejeniu jest znaczna .... trzyma sie ale trzeba dobrze precyzyjnie polozyc klej i scisnac...
Jedyny problem ze do klejenia chyba musimy kupic inny klej bardziej lepki ten bez tiksotropu plynie jak woda bo to zywica do laminowania ... chyba kupie epidian 5 + Z1

Ten co uzywamy to havel LH160 + H505

pozdrawiam
Jarek
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.