SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Sztrandusia Sport budowa Sztrandusia sport - budowa cz. 12

Sztrandusia sport - budowa cz. 12

Email Drukuj PDF

Zima nie odpuszcza , więc dłubię sobie w ciepełku , a czasami przy -10 jak trzeba zrobić coś na  maszynach . Podstawowa częśc masztu sklejona , obrobione listwy z likszparą , przestrugane deski na bom i wyfrezowane rowki na likszparę . Teraz  kilka warstw oleum i można sklejać i obrabiać całość . Jeśli chodzi o frezowanie likszpary , to uznając za bezsensowne wydanie kilkuset zeta na odpowiedni frez do dolnowrzecionowej ,trochę kombinowałem . Wykorzystałem wiertarkę stolarską jako frezarkę górnowrzecionową plus tani frez trzpieniowy z marketu fi 12,9 i jakoś poszło . No i najważniejsze , mam pierwszy skończony element łódki !!!!!!  Salingi obrobione i z pierwszymi 2 warstwami oleju . Aha , polecam świetny pomysł Wojtka na dodatkowe ściski przy klejeniu masztu . Otóż można do tego wykorzystać zwykłą taśmę klejącą , co widać na zdjęciach. Świetnie się sprawdza .

Poprawiony: wtorek, 26 marca 2013 00:06  

Komentarze  

 
#1 Jacek 2013-03-27 18:38
Podobną metodę frezowania zastosowałem u siebie. Użyłem wiertarki na stojaku i i takiego frezu/tarnika w kształcie kulki z marketu. Frezowałem tym likszparę w bomie, w maszcie zrobił mi wcześniej stolarz, ale bom chciałem zrobić sam. Z tym, że wynik jest taki sobie. Pierwszą listwę robiłem z ręki i trochę mi rzucało na boki. Przy drugiej zbiłem sobie prowadnicę żeby listwa szła prosto i wyszło już całkiem fajnie. Potem wygładzałem to papierem ściernym i jak mi nikt do likszpary nie będzie zaglądał to powinno być Ok :). Podobają mi się sailingi - u mnie co prawda nie ma w projekcie, ale ciekawi mnie jak to będzie zmontowane - czekam na szczegółową relację :)
Czym smarujesz likszparę w środku?? Ja chyba po prostu wymaluję lakierem bezbarwnym tak samo jak z zewnątrz, ale ciekawy jestem innych rozwiązań.
 
 
#2 silver_stas 2013-03-30 22:12
Do frezowania listew z likszparą do masztu i do bomu musiałem zrobić dwie prowadnice . Wyfrezowane rowki po przeszlifowaniu papierem ściernym są gładkie . Likszpary nasączam kilkoma warstwami oleju lnianego .Po sklejeniu masztu i bomu w całość , również będę je nasączał olejem , zamiast malowania lakierem. Pracochłonne , ale fajny efekt . Mocowanie salingów jest tutaj http://www.siz.org.pl/sztrusia/sztrusia.html . Pozdrawiam Staszek
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.