Witam wszystkich posiadaczy takich omeg.Fajnie że są ludzie , którzy podejmują się remontów takich klasyków bo tak naprawdę dużo ich nie pływa.Jak każdy z was postaram się przedstawić ja jako amator ale który powoli zbiera wiedzę na ten temat remont tego modelu.
Jestem posiadaczem od niedawna słomkowej omegi niestety już zalaminowanej (szkoda) ale jak twierdzi znajomy jest 100% szczelna i zrobiona przez doświadoczną osobę. Zacząłem od oględzin co jest do wymiany a co może zostać. Zaznaczę tylko, że cała sklejka jest do wymiany to już wiem napewno.Postanowiełem, że zaczne od dziobu i tu wyszły pierwsze elementy do wymiany.Może wrzuce kilka fotek będzie prościej.Pokładnik jest spruchniały i już zdemontowany.Chyba wiele lat tam nie było zaglądane i odziwo że nikt tam do tej pory nie wpadł.Co do denników to są do wymiany 3 pierwsze od strony miecza.Wręgi i skrzynia mieczowa były sprawdzane i są w dobrym stanie, dlatego nie będe ich ruszał.Puki co jestem na etapie czyszczenia szlifowania odkurzania itd.Omega kilka sezonów stała pod chmurką więc musi minąć trochę czasu aż drewno wyschnie. W miarę możliwości i postępów będę opisywał lecz wiem napewno,że w tym roku mie uda mi się zwodować dlatego szykuję się na następny rok(mam taką nadzieje). 
| następna »Remont omegi z ok lat 60-tych - cz.2 |
|---|
