Witam
Zakupiłem do mojego jachtu, (który buduję) marynizowany silnik KUBOTA 15 KM.
Znalazłem ogłoszenie w internecie, trzy lata się namyślałem, ale go kupiłem.
Moja radość trwała do czasu, aż pojawiły się pierwsze wiadomości o tych
silnikach w internecie. Niestety miałem pecha, jak inni, które te silniki kupili.
Trafiłem na "fachowca-amatora" i oszusta. Teraz muszę na nowo ten silnik
remontować i marynizować. Więcej dowiecie się z artykułu pod tym linkiem.
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2327&page=30.
Chciałbym przy okazji też podziękować autorowi za tak szerokie opisanie tematu,
i porady jak marynizować silnik pod tym liniem
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2372&page=0
Pozdrawiam
łódź stalowa a zima« poprzednia | następna »Starlight "Krzywus" gafel |
---|