SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Rambler Wiśnia Rambler Wiśnia

Rambler Wiśnia

Email Drukuj PDF

Rambler "Wiśnia" Mariusza Kubika


Mariusz zaraził się miłością do drewnianych jachtów całkiem niedawno... Jeszcze nie wie "w co wdepnął" :-)
Przysłał fotki i krótki opis (...za krótki i za mało fotek... :-) ) swojego jachtu.

Witam ,

do klubu miłośników drewnianych jachtów trafiłem stosunkowo niedawno , teraz zastanawiam się dlaczego tak późno?

Pływać na żaglach zacząłem w roku 2003. Pierwszy rejs po WJM zostawił wspaniałe wspomnienia .
Co najbardziej mi się spodobało ? - oczywiście żeglowanie.
Co najbardziej mi się podobało ? - drewniane , piękne jachty czasem przepływające po szlaku .

W Sztynorcie miałem okazję przyjrzeć się z bliska kilku drewnianym jednostkom - piękne i ciekawe . Kolejne wypady żeglarskie na WJM czy Solinę były ciągłym poszukiwaniem sylwetek starych, drewnianych jachtów , czasem niestety zamalowanych jakimiś podłymi resztkami farb , aż żal było patrzec.

Wtedy zaświtał pomysł by jeden z jachtów odkupic ,odnowić i ...... mieć na czym pływać.
Postanowiłem się sprawdzić czy podołam wyzwaniu...
Kupiłem za cenę 100zł szkielet Maka 303 wraz masztem aluminiowym ( stąd ta cena) i spędziłem dwa miesiące przy odbudowie mojej pierwszej własnej łódki z lat 70 tych..
Maczek pięknie pływa (grot i fok razem 7,5m2) rozbudził pragnienia żeglarskie u syna i przyjaciół. Grono zapaleńców się rozrosło .
Pozostało znaleźć jakieś przydatne , szczątki i tylko: wyczyścić, zedrzeć,połatać , nasztukować , odtworzyć, skleić , dorobić ,skręcić, wymienić, wyciąć, zaimpregnować ,oblaminować , dociąć ,uszyć , pomalować ,lakierować ,okuć ,wciągnąć żagle i .... popłynąć.

Zacząłem szukać informacji o jachtach na sprzedaż. Natrafiłem na artykuł o "Lubej" i wybór padł na Ramblera .
Okazało się że nie jest tak trudno znaleźć stary jacht w stanie całkiem przyzwoitym , dającym nadzieję na osiągnięcie zamierzonego celu . Po miesiącu przekopywania internetu miałem kilka ciekawych propozycji do wyboru .
W listopadzie 2005r pewien bardzo przyjemny starszy pan - lubelski żeglarz sprzedał mi swoją , całkiem dobrą łódkę . Rambler stał pod balkonem jego domu i od kilku lat tyko przypominał o dawnych wyprawach .
Myślę że ten człowiek bardziej cieszył się na myśl iż łódka będzie znów pływała niż z tego że pozbywa się zbędnej starej rzeczy .

Rok 2006 był bardzo : długi, suchy , zakurzony , przesycony zapachem chemikaliów, obfitujący w przeróżne jazgoczące dźwięki, trochę krwawy , poprzeplatany wyjazdami po rzeczy o których w śród znajomych mało kto słyszał. Remont trwał ( oczywiście z przerwami ) do wiosny 2007 r .

"Wiśnia" ( dawniej "Dixi") bo taką teraz nazwę nosi zachowała swój pierwotny kształt i charakter (mimo wielu pomysłów na przebudowę jakie miałem a od których na szczęście , odwiedli mnie mądrzejsi , bardziej doświadczeni żeglarze-szkutnicy).

Łódka zarejestrowana jest na 5 osób lecz pływa się najlepiej w 3osoby , żegluje sucho i jest miękka ,czy jest szybka i czy ostro chodzi do wiatru to się dopiero okaże.
Jak wygląda widać na zdjęciach.

Pozdrawiam Mariusz

Dane techniczne jachtu w karcie jachtu ( - kliknij na link aby otworzyć plik pdf w osobnym oknie)

karta_jachtu.pdf

 

Rambler "Wiśnia" w remoncie

Świetny pomysł - wózek do balastu

Kabina "Wiśni"

Kokpit Wiśni

Wieczorny klar przed wodowaniem...

"Wiśnia" na wodzie... piękniutki :-)

 

Poprawiony: wtorek, 12 stycznia 2010 10:32  

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.