Po bardzo dłuiej przerwie spowodowanej zakrętami życiowymi powrot do budowy. Tym razem w prawie idealnych warunkach - do dyspozycji mam garaż i ogród.
widok stępki zewnętrznej (kantówki 4x6 obklejone sklejką 10 mm):
Stępka a do niej przykręcone pierwsze wręgi (wręgi z kantówek 4x6):
Widok na pawęż i stępke z tyłu. Widoczna struktura stępki - kantówki obklejone sklejką: Na to deska 20 mm i 30 mm
Dziwna pleśn pojawiła się w garażu punktowo tylko w pewnych miejscach i pokryła tylko sklejkę
deski są czyste. Jak z tym walczyć ? Zeszlifować i pokryć sklejkę jakimś preparatem?:
ps jacht nie będzie płaskodenny jakby to wynikało ze zdjęc - do wręg zostaną dodane trojkatne elementy.
Buduję dalej .... będe wdzięczny za wszelkie konstruktywne uwagi i podpowiedzi. :-)
Pozdrawiam wszystkich użytkowników serwisu :-)
Jaką przyjąć strategie na zimę?
1. Szkielet lódki zostaje w nieogrzewanym garażu (co z ew plesnią) - obecnie nie obserwuję pojawiania się nowej plesni.
2. Szkielet wystawiony do ogrodu przykryty folią
3. Czy nie byloby dobrze juz teraz pomalowac wszystkie drewniane elementy olejem lnianym technicznym lub pokostem lnianym (taki jak można nabyc w Castoramie w 1 litr puszkach)
Kolejne postępy i porcja zdjęc:
Górne poziome listwy - krawędzie lawek kokpitu
Dolne listwy - elementy konstrukcji dna kokpitu
Przy pawęży będą pokrywy bakist i tam widac miejsce na te pokrywy.
Widok z przodu - nie wiem czy dobrze ustalilem wysokość na jakiej znajdować sie bedzie podloga kokpitu. Czy nie za wysoko w stosunku do linii wodnej - łódka bedzie miała tylko 2 metry szerokości przy 6 m długości.
Widok stępki sklejona z dwóch warstw desek sosnowych 20 mm i 25 mm stępka zewnetrzna kantówki 4x6 + obklejone z obu stron sklejką
10mm
Wiem, że przy takich proporcjach lódki - 6 metrów dł 2 metry szerokości do tego w kabinie chce miec jakies 130 - 140 cm mogą być kłopoty ze statecznością.
W zwiazku z tym pytanie - czy nie należałoby umieścic podłogi kokpitu jak najniżej np 10 czy 15 cm ponad linia wodna ? W Sztrandku 5m jest to 20 cm a w Sztrandku 6,5 m 40 cm a na tych jachtach wzorowana jest moja łódka.
Ogólnie zależy mi na informacjach o rozwiązaniach konstrukcyjnych poprawiających statecznośc - np:
-nie za duża wysokość jachtu
- ciężki fałszkil taki jak stosowany w RAmblerach zamiast wysuwanych mieczy
etc...
Budowa 6 metrowego jachtu ... pytanie o klej« poprzednia | następna »Dalsze prace i kolejne pytania |
---|
Komentarze
perhydrolem -30% woda utleniona . Po zabiegach zmyć wodą i wysuszyć. Czołem.
Stępka po sklejeniu i skręceniu zrobila sie bardzo mocna mozna ja podeprzec w dwoch punktach oddalonych np o 3 metry i przy obciazeniu jej ciezarem kilkudziesieciu kg ugina sie o kilka mm.
Doradzabym pokrycie kadluba sklejką przed pozostawieniem na zimę, bo ksztat może być zaskakująco inny na wiosnę - poszycie nada sztywność tej kratownicy i uniemożliwi poskęcanie listew.
Nie mam mozliwosci przed zima zaczac poszywania sklejką. Teraz moze co najwyzej uda sie wstawić wzdłuzniki (np te biegnące najwyżej - przy krawedzi ławek kokpitu)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.