Kilka zdj z dalszej budowy. Jacht już pomalowany, teraz już bedzie z górki. Można się brać za kolejny etap.
Pasja 620 - budowa cz.3« poprzednia | następna »Pasja 620 cz.5 |
---|
Kilka zdj z dalszej budowy. Jacht już pomalowany, teraz już bedzie z górki. Można się brać za kolejny etap.
Pasja 620 - budowa cz.3« poprzednia | następna »Pasja 620 cz.5 |
---|
Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL Wszelkie prawa zastrzeżone. |
Komentarze
Ja mam teoretycznie kadłub wyszpachlowany. Chcę teraz położyc wałkiem podkład (Epifanes Epoxy Primer) i zobaczyć jak strasznie jest nierówno. Podszpachlować, druga warstwa podkładu i zobaczyć że dalej nierówno ale mam to już gdzieś. I potem jedną warstwę poliuretanu. Jedną, bo to kadłub katamarana i będzie teraz czekał parę lat na brata, chcę tylko zabepieczyć podkład przed UV. Dopiero jak będę miał dwa kadłuby to pójdzie lakier we właściwej ilości i kolorze. Wtedy będą jeszcze wycinane otwory na okna, luk i gniazdo belki podmasztowej.
Myślałem o malowaniu pistoletem ale nie znam się na tym i chyba odpuszczę, zwłaszcza że sensowny kompresor z pisoletami to minimum 1000 a efekt może mnie rozczarować.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.