Witam. Budowy ciąg dalszy. Prace nad kadłubem dobiegają końca. Udało się przykręcić trochę biżuteri jachtowej więc łódka nabiera ksztaltu. Równocześnie trwają prace we wnętrzu, zjęcia wrzuce jak będzie finisz. Pozostaje wyprowadzić jacht na światło dzienne i zacząć prace nad takielunkiem. Do wiosny powinno być wszystko dograne. Oto kilka zdjęć ze stanu aktualnego :)
Pasja 620 cz.5« poprzednia | następna »Pasja 620 cz.7 |
---|
Komentarze
Pięknie wygląda- gratuluję.
Mam nieśmiałe uwagi do relingu.
Jeżeli stopa załoganta zostanie na pokładzie pod relingiem ,
a jego ciało znajdzie się poza jachtem ,może dojść do kontuzji załogantki
[a].
Relingi raczej są niższe i nie mają tak mocno zaokrąglonych krawędzi.
Jeszcze raz gratuluję budowy i pozdrawiam.
O tym samym pomyślałem. Do tej pory perfecto, piękna robota, czytam od początku, ale te stoprelingi strasznie zeszpeciły całość....
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.