SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Sklejkowe Żaglowe Moja "Metamorfoza" - Jardo Moja "Metamorfoza" - Jardo cz.1

Moja "Metamorfoza" - Jardo cz.1

Email Drukuj PDF

Buduję Sztrandka 650 jak niektórzy wiedzą. Pod koniec marca odwiedziłem znajomego Irka. Gość, który był u niego, usłyszawszy, że buduję jacht oznajmił nam, że niedaleko jest łódka z przyczepą do sprzedania za "psie pieniądze". Do jeziora mam kawałek drogi, więc zdziwiłem się, że ktoś ma tu łódkę. Z Irkiem wsiedliśmy do samochodu i rzeczywiście, spod śniegu wystawała żaglówka a obok przyczepka. Po odkopaniu okazało się, że tą żaglówką jest drewniany finn. Gospodarze posesji, jak się okazało, podjęli się remontu łódki. Jednakże za pierwsze pieniądze, za remont, urządzili sobie imprezę z tanim alkoholem i zapomnieli o pracy na całe dwa lata, oznajamił mi to później poznany właściciel, pan Ambroży. Jeszcze jeden rok pod chmurką i nie byłoby co remontować. Ambroży niedaleko miał także drugą żagłówkę, starego sklejkowego Zefira, któego dołożył mi gratis. I w ten sposób stałem się posiadaczem dwóch rozpadających się żaglówek i niedokończonego sztrandka. W połowie kwietnia zacząłem demontaż zefira. A wyglądało to tak:

Zdjęcia sprzed remontu nie zachowały się mimo moich starań. Większość sklejek to jest pokłady, bakista, rufa, stępka zewnętrzna po bacznych oględzinach nie nadawały się, więc zostały wymienione. Fufa została przebudowana i dołożony falszkil w tylnej części łodzi. Zdarta stara farba odsłoniła nieciekawy widok i wymusiła wstawki. Postanowiłem całość polaminować i pomimo posiadanych do niej starych żagli, zdecydowałem o przeróbce żaglówki. A wyglądało to tak:

 

Do odbudowy użyto szlachetnych gatunków drewna: machoniu, dębu i akacji. Łodka praktycznie jest gotowa. Czekam od dwóch tygodni na  uszycie żagli, które mają być z żaglem gaflowym (Grot) i wysuniętym fokiem na bukszprycie. Po skompletowaniu postaram się zaprezentować żaglówkę w całości oraz opisać jej zachowanie na wodzie. Pozdrawiam, Jardo Smile

 

 

Poprawiony: poniedziałek, 08 lipca 2013 21:42  

Komentarze  

 
#1 Skalpel 2013-07-09 22:25
Witaj - bardzo ładna łódeczka - gratuluję cierpliwości. Możesz podać przepis jak wykonałeś pokład - chodzi mi o różny kolor pokładu , bo ze zdjęć nie za wiele wynika... wydaje mi się że malowane ???

Pozdrawiam Piotrek
 
 
#2 Jaroslaw Przybylek 2013-07-10 21:10
Pokłady wykonane są ze sklejki okleinowanej w paski naturalnym mahoniem i jesionem. Jest to robione przez stolarza Jasia , który produkuje okleinę i sklejkę, oblistwowanie również mahoń oraz dąb.Pachołki cumownicze wykonane są z akacji, która jest bardzo twarda, z niej wykonałem także bukszpryt. Mam więcej zdjęć ale nie wgrałem. Po zwodowaniu napiszę więcej.
Pozdrawiam Jarek :-)
 
 
#3 Skalpel 2013-07-12 23:14
Wyszło super - jesli da radę opisz zdjęcjecia bo tak naprawdę nie wiele mówią... bardzo ładna łódeczka, mój szuwarek wypada bardzo blado...

Pozdrawiam serdecznie - Piotrek
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.