Witam ponownie wszystkich miłośników szybkiego pływania..Mój ostatni artykuł rzeczywiście był skromny w treści..Na prośbę Adama postaram się napisać troszkę więcej..Niestety w tym sezonie nie udało mi się wiele popływać..Dlatego nie wszystko jeszcze jest gotowe na 100%..Pierwsze pływanie było super chociaż temperatura nie rozpieszczała ale było to co najważniejsze WIATR..Łódka spisała się świetnie chociaż wszystko było troszkę chaotyczne i załoganci kompletni amatorzy..Quinto płynie naprawdę szybko jest super stabilne przy wietrze ok. 4-5B można postawić puszkę z napojem na pokładzie i robić zwroty sprawdzone..Oczywiście pojawiły się też problemy ,oczywiście ze sterami ..Płetwy sterowe nie chciały współpracować..Zacinały się nie można było fałami wyciągnąć z wody ani ustawić w pozycji do pływania..Drugiego dnia połamaliśmy jeden z rumpli a drugi mocno nadłamaliśmy były za delikatne ..Naprawa zajęła pół dnia oczywiście prowizoryczna.. Elementy wózka marketowego i srebrna taśma było OK..Wytrzymały do końca..Następne 6 tygodni spędziłem nad zbudowaniem nowych mocniejszych rumpli dopracowaniem systemu opuszczania i podnoszenia płetw sterowych wykończeniem wnętrza wykończeniem przyczepy oraz wiele drobnych prac wykończeniowych..Pierwszego sierpnia musiałem wyjechać do Anglii..Łódkę oczywiście zabrałem ze sobą z nadzieją że uda mi się popływać na wyspie..Wcześniej już tu pływałem na WINDSURFINGU..
Miejscówka w Anglii RUTLAND WATER..Pogoda piękna jezioro dość duże wiatr marzenie OK. 5B..Wodujemy taklujemy i na wiatr ..Stery działają świetnie łódką steruje się lekko..Bardzo dobrze reaguje na stery..
Drugiego dnia słońce i oczywiście fantastyczny wiatr co najmniej 5B..Wszystko działa jak należy ..Niestety ok. godziny 15 straciliśmy jeden ster..Pękła płetwa sterowa prawdopodobnie od naporu bocznego wody..Nie wspomniałem wcześniej o żaglach blisko 30m kw chyba byłem trochę przeżaglowany ale dlatego zbudowałem katamaran..Oczywiście trzeba było zwinąć foka i zrefować grota do minimum i wracać do mariny na jednym sterze..
Weekend można zaliczyć do udanych mimo awarii..Tylko na wodzie można sprawdzić i dopracować łódkę..Na tym zakończył się mój sezon na wodzie..Ponieważ jestem za granica zrobienie nowych płetw sterowych tutaj było praktycznie nie możliwe..Wyprawa do polski zbudowanie nowych dużo mocniejszych płetw sterowych zajęło mi ok. 5 tygodni..Zrobiła się jesień..Niedługo wracam do polski mam dwunasto punktową listę rzeczy do zrobienia na następny sezon..Myślę że będę gotowy na Maj .. Pozdrawiam wszystkich żeglarzy Sławek
KATAMARAN QUINTO SPORT BUDOWA od A do Z« poprzednia |
---|
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.