W tym roku łódkę miałem blisko domu i sporo udało mi się popływać. Uszyłem w końcu ten lugrowy żagiel i powiem że rewelacja. Matylda wierzga jak narowisty koń pod tym żaglem :). Muszę się trochę opływać z tym żaglem.
W sumie mam pytanie.
Jak mocować dolną rejkę lugra do masztu ? Oglądam różne sposoby i jest pewien problem. Jak sposobem Kasprzaka w Perkozku taką objemkę z linki się zrobi to : jak mocno to się nie chce obracać przy zwrocie, jak luźno to się rejka przesuwa. Jak tym sposobem w Northestern Dory, tylko downhill to lata sobie i też jest problem.
A może tak po prostu ma być ? :)
Nawet udało mi się i zrobiono nam kilka zdjęć na wodzie :)
pozdrawiam,
Adam/koszut
Już mam
Dory Matylda 2021« poprzednia | następna »Dory może pływać w Polsce |
---|