Witam,
Po siedmiu latach budowania przyszły 4 lata pływania. Port macierzysty to WTW Zegrze, gdzie można mnie zazwyczaj złapać, gdy akurat nie pływam. Szczegółowo swoje perypetie i przygody opisuje na swoim blogu - http://marula.com.pl , gdzie staram się minimum raz w roku coś napisać. Tutaj postaram się bardziej to skondensować, aby się za bardzo nie powatrzać a przy okazji wkleić trochę więcej zdjęć i kilka filmów.
Ogólnie jacht spisuje się bez zarzutów. Właściwie to nic mi nie brakuje, no może opórcz bramki do składanie masztu. Mogę powiedzieć, że nie miałem, odpukać, przez te 4 lata eksploatacji żadnych problemów i awarii. Do tej pory oprócz Zalewu Zegrzyńskiego pływałem po Mazurach oraz ostatnie wakacje to Zalew Szczeciński. Dojechałem tam z łódką sam, woduję się zawsze ze slipu, natomiast wyciągam się różnie. Na Mazurach na Wygrynach ze slipu, na Zalewie - dźwigiem. Przeżyliśmy z Marulą kilka załamań pogody, największą ostatnio samotnie na Zalewie po wyjściu z Trzebieży. Wczęsniej myślałem, że burza na Śniardwach bodajże we wrzesniu 2018 była gruba, myliłem się :). Wiem, że muszę w nowym sezonie wszytkie pozostałe liny sprowadzić do kokpitu oraz dać kontrałaf do foka.
Oczywiście, jak co roku po zakończeniu sezonu robię listę rzeczy "to-do" na zimę, i staram się zawsze na wiosnę mieć tą listę zamkniętą. Dla przykładu poniżej przykładowa lista:
Zrobione/kupione na Sezon 2018/2019
- odświeżone elementy drewniane na zewnątrz
- uszyty pokrowiec
- trym łódki i przyczepy
- panele słoneczne plus regulator
- pokrowiec na bom T&J Sails
- zapasowe koło do przyczepy z mocowaniem
- zamontowane dirki
- prawa strona miecza pomalowana poliwinylem z polifarb Łódź do dachów dwa razy i antyporostową. Lewą pomalowałem raz bosmanem-77 , poliwinylową bosmana i antyporostówką.
- nowa drabina 5-stopniowa
- Lewa burta przeszlifowanie i pomalowana raz
- Rufa raz przeszlifowana i pomalowana
- Wymiana szekli od podnoszenia miecza
- Odświeżenie skrzynki mieczowej tam gdzie się dało
- zamontowanie świateł nawigacyjnych R/G
- fały grota i gafla sprowadzone do kokpitu
Zrobione/kupione na Sezon 2021
- zamontowałem uchwyty do szybkiego montażu na pokładzie dla drabinki;
- zamontowałem światło rufowe na 12V na drewnianej podstawa 115 st;
- zamontowałem drugą gardę do gafla
- wkleiłem w dno ok 50 kg prosiaków z ołowiu na E5+PAC
- przedłużacz dyszla do przyczepy 2,2 m
- nowa pompa zęzowa elektryczna; przeszlifowana, aby obniżyć poziom ssania; zamontowana
- nowa, większa bandera, zamontowana na flagsztoku; wywieziona na działkę
- wymiana zaworka w odbijaczu dziobowym, działa, powietrze nie ucieka; dostałem dodatkowy odbijacz na imieniny/urodziny plus przejściówka do pompowania; mam teraz dwie sztuki; przydadzą się
- kupione podpory gumowe pod koła przyczepy 2 szt.
- znowu poprawki na dziobnicy; tym razem lewa strona; jak co roku; tym razem głębiej przeszlifowane plus E5/PAC; zobaczymy, na wiosnę malowanie tylko antyporosówką, winyl już poszedł
- zaprawki w okolicach łączenia balastu; szlifowanie i E5/PAC.
- kupione krótkofalówka ICOM IC-M25 Euro (!!!)
- elementy bramki do kładzenia masztu
Na koniec ku pokrzepieniu serc tym co budują. :) Budujcie i pływajcie. Nie ma nic przyjemniejszego jak miłe słowa z innych jachtów gdy widzą Waszą włąsnoręcznie zbudowaną łódkę.
Zdjęcia chyba udało mi się wrzuci chronogicznie.
Linki do filmików:
https://youtu.be/-SOEIAofvZ4
https://youtu.be/GtudzrUphqQ
następna »MarUla - wodowanie i pierwsze pływania |
---|
Komentarze
Cos od bosmana slyszalem o jakichs nieszczelnosciach.
Obawiam sie podobnych problemow. Jak je usunac?
W mojej laminat lezy na klepce nie slomce.
Pozdrawiam
Andrzej Wierzejski
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.