Witam po przerwie
Po dłuższej przerwie wracam do prac na omegą. Dni coraz krótsze więc więcej czasu na dłubanie przy łajbie mam nadzieje że prace ruszą teraz szybciej.
Zgodnie z wczesniejszymi zapowiedziami kontynuawałem demolke poniżej efekty
Jednym z powodów dla którego przrwa w pracach była długa był problem przeniesienia omegi do pomieszczenia w którym można by pracować bez względu na pogodę
Czyli jak to :
Wstawić do pomieszczenia przez to :
Zrobiłem więc ramy dzięki którym można było transportować łódkę przewróconą na bok żeby zmieściła się w drzwiach
Po skręceniu ram 6-ściu chłopa załatwiło sprawę w 10 min
Teraz podsumowanie
Usunąłem wszystkie metalowe części. Cały pokład i podłogę. Pozostały drewniane listwy usztywniające kadłub, poprzeczne i podłuzne drwniane elemnenty. Wszystko będę wymieniał.
Planuję pokładniki i listwe obiegającą burty łódki oraz poprzeczne i podłóżne wzmocnienia kadłuba wykonać z drewna jesionowego (za doradą człowieka który ma doświadczenie z budową łódek)
Drewno te jest podobno odpowiednio wytrzymałe, twarde i elastyczne do tej funkcji.
Elementy które nazywam (nie wiem czy poprawnie) wręgami czy raczej półwręgami planuje wykonać ze sklejki wodoodpornej, w poźniejszym czasie, polaminowanej.
Podłoga także wykonana bedzie w ten sam sposób.
Mam w tej chwili problem nad którym się zastanawiam a konkretnie co w jakiej kolejności wykonać
Na tym zdjęciu mniej więcej widać jaki jest obecny stan demontażu
Problem mój polega na tym że obawiam się czy usunięcie wszystkich drewnianych elementów nie spowoduje deformacji kształtu kadłuba. Nie wiem czy mogę wszystko usunąć wyszlifować co się da na kadłubie i spokojnie zacząć montować nowe elementy. Może powinienem zostawić listwy okalające kadłub i zacząć np. od podłużnych i poprzecznych elementów a może usuwać po kolei wręgi i zastepować je nowymi. A może zająć się najpierw pokładnikami. Jednym słowem czy robić to na raty czy spokojnie najpierw usunąć wszystko a potem budować nie przejmując się odkształceniem.
Sprawa do przemyślenia. Bardze chętnie posłucham waszych opini.
Na razie muszę też przygotować pomieszczenie do prac. Trochę światła. Jakiś stelarz na którym spocznie łódka i takie tam pracy dużo ale do maja jeszcze czas
Czekam na dobre rady, mam nadzieje że następny raport zamieszcze już niedługo.
Pozdrawiam
C.D.N
następna »Remont Omegi laminat cz. 1 |
---|
Komentarze
Najlepsze rozwiązanie to wymiana kolejnych wręg i półpoładników. powoli konsekwentnie bez rozpieprzania całości. Już bardzo dużym minusem było usunięcie całej konstrukcji pokładu ale trudno mleko już się wylało...
No cóż widzę że co do drewna nie ma zgodności.
Pewien szkutnik budujący od lat poleca jesion. Drugi co prawda amator ale parę łódek ma na koncie poleca modrzew. Ty dołożyłeś dąb i meranti nawet nie wiem co to I jak ja mam teraz wybrać
Najbardziej skłaniam się w kierunku dębu, ale myślę też o modrzewie. Jeśli ktoś chciałby coś dodać w sprawie drewna bardzo proszę
A co z usztywnieniami dna kadłuba ? Lepiej z drewna czy sklejki szkutniczej polaminowanej ?
Ad #2
No cóż co się stało to się stało pierwszy raz w życiu to robię błędy muszą być mam nadzieje że jak najmniej. A tak w temacie drewna możesz dodać swoją opinie ?
pozdrawiam Buksztel
ps. ide pozbierac patyczki po lodach , podobno najlepsze na makiete teakowego pokladu
i jesion sie nie nadaje w szkutnictwie no pieknie a wybrałeś twardziel czy biel listwa była we wodzie czy nie mała styku
z wodą meranti to takie coś pieknie i niema suchego gnicia no tak faktycznie można drewno wysuszyć do zera patrz jeszcze mi sie nie zdarzyło jak poniżej dziesięciu procent zjade to akurat a
A co do buksztela on więcej zapomniał niz ty wiesz o szkutnictwie i przed te twoje skromne 4 dodadaj trzy cyfry bedziesz wiedział ile on zbudował
Tak samo przeprowadzam remont omegi ostruda tylko że pokład ma z laminatu. Kadłub jest zbyt delikatny i muszę go zalaminować od zewnątrz. Usztywnić pokład od wewnątrz, wykonać regały podłogi, wykonać podłogę oraz poprawić skrzynię mieczową. Farbę na kadłubie mam już usuniętą zaczynam od kwiecień - maj. Podałbyś Swojego maila bo mam kilka pytań związanych z remontem mój adres razkop@poczta.onet.pl.
pozdrawiam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.