Przy okazji wodowania naszej EMI chcę się podzielić starym i prostym sposobem (wykorzystywany na jachtach samotników) na podnoszenie odbijaczy na małej łodzi, gdzie utrudnione jest poruszanie po kadłubie lub sternik pływa samotnie.
Poniżej prosty sposób - wszystkie odbijacze na burcie połączone są u dołu linką i wyciągane lub podnoszenie ogranicza się do jednego pociągnięcia. Można też zastosować linkę, sznurek, lub gumowy ekspandor (taki do bagaży na dachu)
P.S.
Kto ma jeszcze żółte odbijacze?
| Wykonanie steru głębinowego do jachtu lub innej łódki.« poprzednia | następna »Mój pomysł na wędki na pokładzie - już sprawdzony w nocnym boju |
|---|






Komentarze
dzieki i pozdrawiam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.