Ahoj; pozdrowienia dla Administratora , budowniczych i kibiców.
Dzisiaj gięcie na gorąco relingów z dębu. Czuwaj.
Rip van Winkle cz. 17« poprzednia | następna »Rip van Winkle cz.19 |
---|
Ahoj; pozdrowienia dla Administratora , budowniczych i kibiców.
Dzisiaj gięcie na gorąco relingów z dębu. Czuwaj.
Rip van Winkle cz. 17« poprzednia | następna »Rip van Winkle cz.19 |
---|
Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL Wszelkie prawa zastrzeżone. |
Komentarze
Co jakiś czas przeglądam Twoje relacje (ku pocieszeniu). W tej chwili patrze na zdjęcie łodzi z relacji 16-ej, to z góry. Wyobraziłem sobie Twój jacht w jakimś modnym mazurskim porcie, między dziesiątkami plastikowych mydelniczek. Twoja łódź jest bezcenna, nie Tylko dla Ciebie. Gdybym wiedział, że mam przed sobą jeszcze długie lata, robiłbym łódź, tak jak Ty. Trzymam kciuki, kibicuję, i podziwiam. Czuwaj!
Michał, ten od malutkiego "Sztrandusia"
Wybudujesz Sztrandusia , a po nim następny.Pozdrawiam.
od 2 lat, z paru powodów :
-chyba jesteśmy z tego samego rocznika (59?)
-zamiłowanie do klimatycznych łódek
-może podobne korzenie(Twoje "czuwaj") bylem bosmanem
w Zespole Pilota K CH Białystok
-buduję kutra pilotowego na bazie norweskiego kadłuba
(snekka) na wzór pilotówek Colina
Bingo , może z tym harcerstwem odrobinę mniej.
Jeżeli budujesz jacht, to z samych filmów wiesz ile to pracy czasu ,logistyki i pieniędzy.
Nie mogę namierzyc kutra na obrazku. Jest dużo motorowych snekka. Jeżeli możesz podeślij link lub przyślij zdjęcie ,albo rozpocznij blog , a może juz go masz.
Jestem ciekaw jak wyglada Twój jacht. Wiem , że to są bardzo dzielne jednostki. Gdzie chcesz pływać i od kiedy?
Dziękuję za zainteresowanie. Min. do Ciebie przesyłałem pozdrowienia w kolejnych odcinkach. Miło słyszeć , że nie jestem sam.
Pozdrawiam . Struna.
Masz rację snekki są motorowe, ale cholerni potomkowie
vikingów nie zmieniali linii kadłubów od 1,5 tys lat
-sa to nadal łodzie żaglowe adoptowane do silników.
Póki co wpisz w w googlach Colin Archer Pilot Cutter
i na zdjęciach bedzie mniej więcej TO.Łódka mi skasowała
8 lat życiorysu. Moja poprzednia- s/y Shanty służyła przez
20lat (www.Jachtoldtimer)- ożaglowanie wzorowane na
bristol canal cutter , przebudowana szalupka 4,05 m całkowitej,+ bukszpryt 1,95 , 19,80 m2 żagla
Czekam na kolejne relacje z budowy , obiecuję że też coś napiszę Sławek NaLeśnik
W sezonie 2914 na Niegocinie obserwowana podczas holowania tam i z powrotem przez większą siostrę.Jechałem Venuską. Czekam na Twoje relacje z budowy. Pozdrawiam. Czuwaj.
pisać ? Mój kuterek stroi się w piórka , skończyłem
osłony kokpitu (falszburty ? )-technologia jak u Ciebie,
dzięki łaskawości Zimy położyłem planki na pokładzie
robię podwięzi , ławy wantowe , kandahary do baksztagów
następne w kolejce nadburcia i relingi. Może w końcu
będzie działał ten internet w mojej głuszy i napiszę
ilustrowaną relację retro 9 lat do tyłu . Woduję w końcu
czerwca , może mnie baba nie zostawi z "ukochaną"
CZUWAJ !
NaLeśnik
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.