Witajcie !
To, że się nie odzywam , nie znaczy, że spocząłem na laurach
Kompletuję wyposażenie "Setki" . Mam juz obciągacz bomu, talię złożoną z szota fi 12 produkcji Bezalinu i bloczków z policzkami z nierdzewki produkcji PEM serii "600" . Zamówiłem żagle u Krzyśka Bienia (Strong Sails), kupiłem kieszenie fałowe i trochę innych szpejów. W przyszłym tygodniu kupuję profile na maszt i bom i okucia do masztu/bomu. Chcę jeszcze zamówić wyciątą na wymiar plexi na sztorcklapę, wentylator solarny. W lutym będę okuwał maszt i bom z czego oczywiście przygotuję "sprawozdanie".
Do wiosny muszę jeszcze zakupić roler foka , wykonać takielunek stały i zastanowić się nad wnętrzem...
Kontaktowałem się także z projektantem jachtu p. Januszem Maderskim w sprawie zastosowania ożaglowania od Foki II, które mogłem nabyć nieużywane za atrakcyjną kwotę. Potwierdzam opinię innych wykonawców Jego konstrukcji, że to bardzo sympatyczny, kontaktowy i zupełnie normalny Gość
Pozdrawiam!
Setka L - okuwanie masztu i bomu (część 1)« poprzednia | następna »"Setka L" dokończenie budowy - częśc 2 |
---|