Witam!
Po tym wstępniaku nie będzie więcej gryziopiórczych wynurzeń - nie mam zamiaru spełniać się tutaj literacko.
Po zapoznaniu - przeanalizowaniu projektu, jako że na dworzu aura nie zachęcala do pracy /była to gdzieś połowa lutego/ rozpocząłem rozrysowywanie wręg, na podstawie zawartego w projekcie rysunku lini teoretycnych oraz tabeli rzędnych. Jako że wyszukane w internecie i tu na forum metody nie odpowiadały mi, postanowiłem zrobić to po swojemu:
Na posiadane dwa arkusze sklejki o wymiarach 1250 x 935 x 8 /w milimetrach/ nianiosłem - wyrysowałem siatkę 100 mm X 100 mm, wyznaczyłem konstukcyjną linię wodną w odległości 338 mm od dolnej krawędzi - stanowiła ona oś rzędnych "x", natomiast osią "Y" została lewa, krótsza krawędź arkusza.
W ten sam sposób wyrysowałem siatkę na drugiej stronie arkusza z tym, że tym razem osią "Y" została prawa krótsza krawędź. Na drugi taki sam arkusz naniosłem taką samą siatkę stanowiącą przedłużenie dolnego arkusza. Miałem w ten sposób wystarczającą powierzchnię do wyrysowana połowy /podział w pionie/ zewnętrznych kształtów wręg. Ponieważ są one symetryczne zrezygnowałem z rysowania drugiej połowy.
Na wyrysowaną w ten sposób siatkę naniosłem, wynikające z tabeli rzędnych punkty, połączyłem je, dla każdej połowy wręgi w innym kolorze, otrzymując w efekcie naturalnej wielkości kształty pionowych połówek do do dalszego wykorzystania.
- trzeba się dobrze przypatrzeć aby stwierdzić gdzie te arkusze są połączone - przyłożone do siebie.
- widoczna, grubsza czarna linia to konstrukcyjna linia wodna /KLW/
Od połowy marca przystąpiłem do przygotowywania placu budowy / musiałem trochę powalczyć z usunięciem jakiejś rabatki kwiatowej - zaanektowaniem części trawnika itp.
Aktualnie plac budowy poniżej:
Na pierwszym planie widoczny stół roboczy, dalej na prawo fragment ławy montażowej, dalej na lewo pod plandeką zamontowane na ławie wręgi robocze 1 i 2 na środku za stołem zamontowane wczoraj wręgi robocze 4 i 5 .
-zestaw narzędzi przy pomocy których mam zamiar zrealizować swoje zamierzenia, w głębi widoczny kombajn - piła, heblarka, równinarka, frezarka pozioma /zaprojektowany i wykonany samodzielnie przez piszącego te słowa/.
To by było na tyle, w dniu dzisiejszym - oczywiście cdn.
Mam nadzieję, że przedstawiony przeze mnie opis jest zrozumiały / jeśli będą jakieś pytania - chętnie wyjaśnię/- chociaż dla mne samego jeszcze nie tak dawno była to "ciemna magia".
Pozdrawiam serdecznie - "andach"
Dopisek Adam: Pozwalam sobie dla przypomnienia dołączyć rzuty Sztrandka 650
Pozdrówki
Adam
Sztrandek 650 - budowa cz. 2« poprzednia |
---|