Po dłuższej przerwie poczułem się zobowiązany dokończyć relację z budowy. Być może dlatego, że planuję już budowę następnej łódki i dziwnie byłoby nie zakończyć relacji z pierwszej.
Niestety, zdjęcia z końca budowy gdzieś „odleciały” i pozostały tylko dwa:
Przyklejanie pokładu dziobowego: oprócz wkrętów sklejkę dociągałem za pomocą gwintowanych prętów. Trochę musiałem je sztukować, ale spełniły swoją rolę.
I drugie, już po malowaniu. Jest już nawet chętna do żeglowania
Ukończona żaglówka na wodzie:
Próby jej wywrócenia (udało się, ale nie tak łatwo):
Budowa dinghy - cz.1« poprzednia |
---|
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.