Witam kolegów szkutników
Otóż po konkretnym zapoznaniu się z problemem poszycia mojej łódki - resturacji oczywiście!
Wszystkie przerwy w poszyciu frezujemy a następnie wklejamy dębine na epoxydzie.
Dziure w burcie , w sposób tradycyjny , czyli rozebranie części poszycia ( diagonalne ) i podpięcie się
do isniejącego na 1 do 8.
Też zastosuje sklejke szkutniczą, jacht i tak jest z góry cały ze sklejki.
Jacht jest suchy , wiem że jak zainwestuje w dobry epoxyd i lakier szkutniczy to sie uda.
JAKIE PANOWIE EPOXYDY PROPONUJECIE -?????
następna »BERGA cz.1 |
---|
Komentarze
Stopy wody,
Michał
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.