Nadeszła wiekopomna chwila- stress, zdenerwowanie, niepewność, to wszystko jeszcze co prawda przed nami ale wazny krok zrobiony- łódź przetransportowana nad wodę. Teraz czekamy na "wysoką wodę" aby się slipować.( cdn)
Transport odbył się bez specjalnych problemów chociaż pod strachem bo przyczepa niezarejestrowana ,a do przejechania było 100 km
No i już czekamy cierpliwie na slipowanie.
Dopisek Adam:
Gdzie odbędzie się wodowanie?
Ładnie wygląda - gratulacje za wytrwałość, włożoną pracę, i efekt końcowy
Pozdrówki
Adam
Dollart27 s/y HUBA2 -cz.5--popłynęło!!!« poprzednia | następna »Dollart27, s/y HUBA2 ważenie, podsumowanie budowy( jacht za pół paczki fajek dziennie) |
---|
Komentarze
Podziwiam za wytrwałość
Łódka wygląda pięknie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.