Od kilku tygodni zabieraliśmy się do zrobienia zdjęć, aby wystawić je na www.szkutnikamator.pl.
Ale dzisiaj 17 kwietnia nie ma zmiłuj się!!!
Wykonano już większość prac związanych z zabudową wnętrza. Aktualnie pozostała wykończeniówka.
Elektryka i "hydraulika" w 90 % są już wykonane. Większość okuć również jest już gotowa.
Co pozostało do zrobienia...?
- prace wykończeniowe wnętrza i na zewnątrz
- pokład; szlifowanie, lakierowanie lub olejowanie (brak koncepcji)
- wykonanie olinowania masztów
- zakup sprzętu nawigacyjnego (chyba nie w tym roku)
- renowacja żagli
i wiele innych drobnych prac ... a wszystko po to, aby w tym roku (jest taka mała nadzieja)"Bera" poczuła wodę. Nie będzie to jednak morze lecz Mazury.
ZDJĘCIA
Hangar już za mały. Przymiarka okuć bukszprytu.
Trochę inna perspektywa – od strony dziury w hangarze.
Widok od strony zejściówki. Na prawo kingston, na lewo stolik nawigatora. Koje jeszcze bez tapicerki. Materiał już wybrany – materace w produkcji.
Kajuta dziobowa. Głośniki od radia też będą osłonięte.
Przy kingstonie, pod prawym kojem zbiornik na fekalia. Nad nim pierwsze przymiarki do zamontowania lodówki.
Widok na zejściówkę. Drabina nie wchodzi do kompletu. Nie zamontowano jeszcze obudowy silnika. Na lewo kingston, na prawo stolik nawigatora oraz kuchnia.
Montaż zabudowy w kingstonie.
Miejsce dla nawigatora.
I tak dalej ...
Odrestaurowana winda kotwiczna
Ciąg dalszy nastąpi!
Bera - testowanie« poprzednia | następna »Jacht morski 1937 rok - remont |
---|