Witajcie.
Płetwa sterowa. Oryginalnie była wykonana z drewna dębowego, a następnie oblaminowana. Jednak pod laminat dostała się woda i całe drewno zgniło. Ciekawostka. W tym zgni\łym drewnie znalazłem .... kornika. Żywego!!!!
Początkowo miałem zamiar wykonać płetwę z dębiny, jak w oryginale. Jednak Zbyszek namówił mnie na airex.
Po usunięciu zgniłego drewna został tylko metalowy szkielet. Z kartonu wykonałem szablon płetwy sterowej, na którym odrysowałem kształt metalowego szkieletu. Korzystając z szablonu odwzorcowałem wszystko na płycie airexu. Przy pomocy frezarki zrobiłem rowki na wpuszczenie metalowego szkieletu. Sklejeniem płetwy zajął się Zbyszek. Ma doświadczenie z żywicami.
Używając szlifierki oscylacyjnej i oscylacyjno-obrotowej oraz papierów ściernych o różnej gradacji, nadałem płetwie odpowiedni kształt. Płetwa ponownie trafiła do Zbyszka do polaminowania.
Teraz już łatwizna. Szpachlowanie, szlifowanie, gruntowanie i malowanie. Płetwa gotowa.
Na koniec płetwa została pomalowana na biało, ale zdjęcia gdzieś się zapodziały.
Pozdrawiam. Andrzej.
LAKSHMI zaniedbana bogini cz.1« poprzednia | następna »LAKSHMI ZANIEDBANA BOGINI CZ.12 |
---|