Witam po zakończeniu sezonu.
Utrzymująca się dodatnia temp i warunki do pracy niemal do poczatku Grudnia umozliwiły wykonanie elementów niezbędnych do usunięcia wręg z prawie z całości kadłuba. Wiazało sie to z koniecznością poszycia nadburcia, półpokładów oraz chociaż wklejenia denników ( usztywnienie stępki) na której podpary jest kadłub w dwu tyko punktach.
Przed poszyciem boków pokładówki ( nadburcia) w części dziobowej wykonałem wzmocnienie ( pod sztagownik i ewentualnie kipy dziobowe)
Również teraz wstawiłem dano studzienki kotwicznej
W następnej kolejności kontynuoawłem prace w kokpicie /impregnat + malowanie na biało - primer biały + 3x nawierzchniowa biała/ wszystkie jednoskładnikowe.
kolejno inne ujęcia:
Zamknięcia planowanych 3 szt bakist w ławkach kokpitu to prawie "seryjna " produkcja elementów:
boki otworów
odpływy bokó w:
boczki klap:
Do tego dochodzą listwa tylna obudowy otworu z rowkiem odpływowym ( wykonany po klejeniu całości , oraz listwa przednia wklejona w szkielet kokpitu- do wycięcia na późniejszym etapie:
Na zdjęciu powyżej nie ma jeszce listwy przedniej obudowy. Listwa krawędziowa ławki kokpitu będzie póxniej przecięta stanowiąc przednią ściankę klap.
Pasowanie poszycia siedzeń kokpitu z trasowaniem wycięc na bakisty, wycięcie listwy krawędziowej ławki
oraz dla burty lewej:
Przygotowanie poszycia ławek kokpitu do klejenia z uwzględnieniem szceliny ok 8mm jako zamek i prowadzenie dla gięcia przedłużenia wzdłuznika burtowego
Kolejne prace to wykonanie nadbudowy kokpitu z jaskółkami - przedłużenie boków pokładówki. Wykonanie konieczne aby wykonać jednolite poszycie boków pokładówki na całej długości - od dziobnicy do zakończenia nadbudowy.
przedłużenie wzdłuznika wykonane z listwy profilowej o przekroju przygotowanym na gotowo.
Trasowanie szkieletu nadbudowy -jaskółek:
Ramki szkieletu_ etap trasowania:
Lewa burta:
Na dopasowanych i sklejonych ramkach szkieletu wstawiłem listwy wzdłużne( wewnętrzna prosta i zewnętrzne grięte wg linii kadłuba/ przedłuzenia wzdłuznika burtowego.:
Po dopasowaniu - klejenie
Po fazowaniu wzdłużników:
Oprócz wzdłużników zewnętrznych ( giętych pozostałe elementy szkieletu wykonałem z dębu)Po wykonaniu skośnych zakończeń:
Analogicznie jak [poszywanie burt wykonałem poszycie bokó pokładówki i nadbudowy kokpitu( góne zdięcie juz po poszyciu:
Kolejnym etapem było wykonanie półpokładów. W tym celu duży problem stanowiło wykonanie wzdłuzników na krawędzipół pokłdów i ścianki nadbudówki.
Przygotowałem w tym celu po dwie listwy - jedna prosta ( przekrój prostokątny 50x25 a druga profilowa , by posklejeniu ich uzyskać ształtownik- kątownich o kącie rozwartym, zgodnym z pochyleniami pokładów i scianki nadbudówki.
listwy:
Przygotowanie wsporników pod listwę katową ( wzdłuzniki):
Przy wykonaniu gniazd pod listwe katową nieoceniona okazała sie szlifierka oscylacyjna z piłką do drewna. Nie jest może zbyt wydajna ale za to dokładna i umozliwia pracę w trudno dostępnych miejscach. Pasowanie listew:
Mocowanie do pokładnika ( "7") :
Listwy podczas klejenia skręcane sa ze sobą na wkręty.
Przygotowanie pod wzdłuzniki górne nadbudówki/ pokładówki:
Po klejeniu wzdłużników górnych:
Po przygotowaniu półpokładników i fazowaniu wzdłuzników dopasowałem, za pomocą tekturowych szablonów, poszycie półpokladników / sklejone w całość
wręga 3 do 7.:
Nareszcie coś na co nie mogłem sie doczekać. Demontaż wręg - narazie nr 4;5;6 i 7. czyszcenie z kleju powierzchni poszycie przy stępce i systematycznie pozostałego poszycia od wewnątrz. Trasowanie denników / bal dębowy gr 50mm ( po obróbce ok 48mm) Wzdłuzniki posrednie przy skrzyni mieczowej ( połówkowe) na razie też wykonuje całe lecz przygotowne nacięcia do usunięcie pózniej odpowiednich fragmentów.
trasowanie i cięcie na pile:
Szpara pod skrzynke mieczową została wykonana częsciowo na gł ok 20mm od wewnątrz. Tak więc pozostałą tylko warstwa środkowa ( 20mm) do usunięcia po klejeniu denników przed dopasowywaniem skrzynki mieczowej.
Wklejanie kolejnych ( przed klejeniem wielokrotne dopasowywanie skosów - naddatki !!)
Ważne przed ustawianiem denników za pomocą poziomnicy, jeszcze raz wypoziomować cały kadłub.
I w widoku z koi dziobowej (?)
Niestety temperatury nie pozwalaja na dalsze prace . Zaciągnąłem jeszcze tylko pachwiną z kleju zgęszczonego krzemionka denniki do okoła , stępkę z poszyciem oraz wzdłuznik I obła z poszyciem. W przerwie zimowej , w pomieszczeniu ogrzewanym, planuje wykonać prace też czasochłonne jak gięcie ( klejenie warstwowe wzdłuzników pokałdu nadbudówki, wykonanie głowicy pilers'u+ nakładka dystansowa + pięta masztu do kładzenia. wykonać kpl. pilers ze stopą z nakładką do głowicy oraz wycięciem z rolką kierunkową fału miecza.
Pozdrawiam serdecznie
Maciek
Sztrandek 650 Maciek buduje jacht cz. 7« poprzednia | następna »Maciek buduje jacht Sztrandek 650 cz.5 |
---|
Komentarze
Jestem pod ogromnym wrażeniem jakości prac.
Życzę powodzenia
kornel
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.