Kontynuuję zabudowę swojego Sztrandka. Zgodnie z zapowiedzią w cz.5 wziąłem się za tapicerkę. Zastanawiałem się nad częścią dziobową, czy obijać ją dookoła na miękko a jeśli tak, to jak mocować piankę i jak mocować tkaninę obiciową? Podpowiedż przyszła sama w czasie wyklejania wnętrza okleiną naturalną na fizelinie. Jeśli fizelinę klej Patex utrzymał, to i tkaninę powinien utrzymać. Należy posmarować obie klejone części odczekać 10 min. i docisnąć najlepiej wałkiem obie powierzchnie. Wcześniej myślałem o zszywkach i pineskach tapicerskich, lecz byłyby widoczne. Wręgi i wzdłużniki pod sufitem zmuszony byłem pomalować na ciemno lakierobejcą. Drewno na nie nie było za ciekawe a poza tym umazane zostało żywicą i trudno było je doczyścić. Wtym miejscu mam prośbę, może ktoś podpowie mi, jak zamaskować miejsca połączenia wręgow górnych i wzdłuzników na styku ze sklejkami? Ktoś budujący Pasję 580 lub 620 ładnie to zrobił. Wypływki żywicy usunąłem ale widać pewne niedoskonałości.
Sorry, zdjęcia robione wieczorem i trochę niedoświetlone.
Po obu stronach koi dziobowej zamocowałem półeczki wzdłużne pod oknami.
Listewki połączeniowe maskujące. Trudno je dokładnie przycinać i mocować ale wcześniej trzeba je było jeszcze wyrobić.
Wciąganie półek dziobowych. Ciągle w górę i w dół. Panie Wojtku, dlaczego wysokość wejściówki tak wysoko?
Swoją drogą głęboki ten sztrandek. Mam 180cm wzrostu.
Obiłem na miękko ściankę pod oparciem.
Z drugiej strony również.
Ścianka WC, przygotowywanie drzwi oraz ich przymiarka. Schody wymusiły zwężenie drzwi u dołu. Jeszcze świetliki i otwory wentylacyjne.
W ostatniej chwili wpasowałem skrzynkę mieczową. Zrobiłem ją na wzór Pasji 620.Prostsza w budowie, łatwiejsza do montażu.
W "sklepie chińskim" warto poszperać. Ja dostałem tam zabezpieczenia drzwiczek przed otwarciem. Z chińskiego: "brama zatrzymuje się". Myślę sobie, że skoro utrzymałem bramę to i moje leciutkie drzwiczki. Siła rozłączenia około 5kg, a cena w porównaniu z zamknięciem na kogucika śmieszna. Zawiaski są również po 2.50zł.
Proszę dzielcie się swoimi spostrzeżeniami i uwagami co się podoba a co nie, co można zmienić. Pozdrawiam - Jardo.
| Ostatnie prace« poprzednia | następna »Sztrandek Jardo cz.5 |
|---|
Komentarze
pozdrawiam
Buduję Sztrandka "one-off" - mam kilka pytań odnośnie zabudowy środka:
1. Wysokość koi w mesie względem wysokości koi na dziobie - czy te w mesie nie wydają ci się za nisko?
Ja planuję zrobić na tej samej wysokości co dziobowa.
2. Jakiej wielkości (długość w osi jachtu) ma twoje WC? Co planujesz tam zmieścić?
3. Jakiej długości koje masz w mesie?
4. Jak planujesz zabudowę pod kokpitem?
Wybacz że Cię tak męczę pytaniami, ale główkuję teraz nad zabudową.
Pozdrawiam serdecznie,
Mirek
Wałek do malowania to zwykły żólto-zielony wałek welurowy ze "Zrób to sam" lub z "Mrówki". Nie maluj za grubo, lepiej jedną warstwę więcej. Mirkowi odpowiadam, że wysokość koi w mesie jest odpowiednia, nie ma co kombinować. Moje WC jest raczej małe, na długość jednej przerwy między wręgami. Myślę tam postawić przenośny kibelek i nic więcej, może u góry jakieś półki albo wieszaki. Jakieś miejsce intymne moim zdaniem musi być. Mój jacht to 95% wymiarów Sztrandka 650. Pomyłka chrześniaka w drukowaniu planów wręgów i tak zostało. Mimo to długość koi w dziobie to 190 cm, a po lewej stronie w mesie 185 cm. Od strony kibelka 120 cm, tylko do siedzenia. Pod kokpitem w poprzek weszły dosyć długie miejsca na spanie, około 2 m w najdłuższym miejscu. Natomiast nie jest za wysoko. Gdy będę pisał następne wejście postaram się zrobić zdjęcia. Jestem w trakcie prac, takich jak montaż okuć, orurwania, wkleiłem okno dziobowe i luk kotwiczny. Jak się trochę nazbiera to opublikuję.
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz przepraszam za zwłokę. Jardo.
P.S. Mój adres mailowy: japrzybylek@wp.pl
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.