Witam
Ciąg dalszy nietypowej budowy - nietypowej bo "stepka w dól"
Stępka:
składa sie z 3 warstw:
- stępka zewnętrzna - sosna przekrój 6x5 cm
- stępka wewnetrzna - deska sosna 13 cm / 2 cm grubosci
- stępka wewnetrzna - deska sosna 16 cm / 2,5 cm grubości
Obie deski stępki wewnetrznej poddają się bez problemów gieciu po namoczeniu wrzatkiem (okladanie recznikami i polewanie wrzatkiem) - tą metodę spotkałem w wielu poradach szkutniczych i działa.
Poniżej przekrój stępki:
Część tylna stępki - "płetwa" znajdująca sie przy pawęży:
Przekrój: kantówka sosna 6x4 cm
Całość będzie obłożona z dwóch stron sklejką 6 mm
Widoczne śruby fi 10 mm - za ich pomocą bedą przykręcone opisane powyżej deski stępki wewnetrznej.
Całość oczywiście zostanie sklejona klejem epoksydowym i skręcona.
Stępka będzie zlozona z kilku fragmentów - łaczenie na zakładkę.
Proszę o wszelkie uwagi, zwłaszcza te tyczące się jakiś rażących błędów które mogą wpłynąć na
całość konstrukcji.
Pytanie o śruby którymi skręcona jest stępka - co sie tak naprawde stanie jeśli to będą śruby ze zwyklej stali (chyba niklowanej) jak na zdjeciach - z tym ze zostaną one "zamknięte w drewnie" - stępka bedzie pomalowana jakimś impregnatem do tego klej epoksydowy i laminat.
Tak na logikę to te śruby nie będą miały zbyt dużego kontaktu z wilgocią .
Kolejna sprawa:
Przekrój łódki - zamieszczam widok wręg (przekroje):
Łódka jest wzorowana na jachcie "Sztrandek 650" Zmienione zostały proporcje
długość będzie wynosic 6 metrów
szerokość 1,95 metra
wysokość 1,5 metra
Poszerzyłem rufę w celu zwiększenia stateczności, nieco większa część kadłuba w okolicy pawezy będzie pod linia wodna - zakladam że to również doda i wyporności i statecznosci
Balast a stateczność - Sztrandek oryginalnie ma miec 150 kg balastu wodnego umieszczonego pod kojami.
I tu pytanie - czy uzyskam zwiększenie statecznosci poprzez przykręcenie pod stępka falszkilu - balastu - albo bloku betonu albo płyt stalowych - takie rozwiązanie jest stosowane m in. Ramblerach.
Jaką masę musiałby mieć ww falszkil - balast? 50 kg ? 100 kg ? aby pozytywnie wpłynał na stateczność.
To na razie tyle
Pozdrawiam :-)
Budowa 6 metrowego jachtu w technologii oblaminowanej sklejki.« poprzednia | następna »Budowa 6 metrowego jachtu (oblaminowana sklejka) - stępka C.D. |
---|
Komentarze
Zastanawiam się ile zaoszczędzisz dając zwykłe ocynki zamiast nierdzewki. Czy warto robić cokolwiek używając nieodpowiednich materiałów? zwłaszcza w miejscach do których nigdy nie będziesz miał dostępu. Oczywiście zwykłe śruby wytrzymają kilka może nawet kilkanaście lat, potem trzeba będzie wywalić cały ten kawałek stępki.
Zobacz co się stało z drewnem w którym były ocynowane szpilki balastu:
szkutnikamator.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=60:rambler-woczykij-wymiana-falszkilu&catid=59:rambler-wloczykij&Itemid=72 . Dodam że falszkil w tym Ramblerze był kiedyś wymieniany na nowy przez poprzednich właścicieli.
Wydaje mi się że szkoda Twojej pracy żeby stosować złe materiały a oszczędności naprawdę niewielkie
Na pewno będzie zwiększenie stateczności jako że dodasz balastu pod dnem, natomiast Cytuję Tom: Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi bez odpowiednich wyliczeń statecznościowych i to byłoby najlepsze rozwiązanie. Kadłub Sztrandka 650 miał wyliczony balast ale zmieniłeś jego linie (ożaglowanie też?) , teraz trzeba by było ponownie przeliczyć ile ma być balastu aby wszystko grało lub druga metoda - tak przygotować mocowanie tego balastu aby można było doświadczalnie dokładać wagi popływać i znów dołożyć lub odjąć, czyli balast w formie plastrów poziomych na szpilkach. Jeśli jest za mało - dokładasz kolejny plaster z ołowiu i znów sprawdzasz, niestety jest z tym trochę pracy. Dołóż 3 x 30 kg i w razie czego zdejmuj lub dodawaj.
Pozdrówki
Adam
Skeg jest azurowy bo jak widac wykonany jest z dwóch kantówek. Zalozylem ze ta konstrukcja jest na tyle mocna ze nie ma sensu wypelniac srodka drewnem (kolejne zwiekszenie masy )
Pytanie co do szerokosci i wysokosci
szerokosc 195 - tu zadecydowaly wzgledy praktyczne przechowywanie łódki. jest to i tak nieco wiecej niż szerokosc np Omegi ktora rowniez ma 6 m długości
Wysokość - 150 - dla czystej wygody aby w miarę łatwo można było się poruszać w kabinie. Wiem, że takie proporcje odbija sie na stateczności - stad poszerzenie rufy i pomysł montażu balastu pod kilem.
Struna59 - nie ma potrzeby kasowania Twojego postu - nikogo nie uraziłeś, i masz prawo powiedzieć że coś Ci się nie podoba. Zatem pozostawiam - chyba że sam usuniesz co uważasz... ale wg mnie nic złego nie powiedziałeś
Pozdrówki
Adam
Dzieki wielkie za rade Obecnie jestem na takim etapie wykonywania wręg że mogę zmniejszyć wysokość kabiny.
W tym momencie pytanie brzmi jaka jest maksymalna bezpieczna, sensowna wysokość od stępki do pokładu kabiny dla wymiarów jachtu jaki buduje i przy założeniu, że pod kilem będzie zamocowany balast ?
Dobrze ale pytanie o jakiej wysokosci mowimy ?
Czy te 124 cm to ma być odleglosc od PODLOGI do "SUFITU" kabiny czy calkowita wysokosc jachtu ?
Bo te moje 150 cm to jest wysokosc calego jachtu od stepki do dachu kabiny.
Tom
Żebyś mnie źle nie zrozumiał rozumiem że ten jacht jest twojego pomysłu oparty (jak napisałeś) o projekt Wojtka.
Chodzi mi o to że masz Sztrandka 650 w pełnym gotowym projekcie i nie musisz nic kombinować tylko budować. Wszystko wyliczone podane na tacy - po co eksperymentować...?
Darku - myślę że z pożytkiem dla wszystkich możesz machnąć artykuł na ten temat w SzkutnikuAmatorze.
Jest nawet odpowiedni dział - "Patenty i porady". Daj znać
Adam
5 metrów to za malo , 6,5 za duzo, i ze wzgledow miejsca na przechowywanie jachtu szerokosc nie wieksza niz 2 m jest dla mnie idealna. Dlatego te modyfikacje.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.