SzkutnikAmator.pl

Budowa Pasji 375 - Tomek

Tomek buduje Pasję 375 wg projektu Janusza Maderskiego
Przeczytajcie ciekawy opis i zobaczcie zdjęcia

A to rysunek Pasji 375
Projekty Janusza Maderskiego znajdziecie tu:
http://www.maderskiyachts.alpha.pl/

Tak więc od początku .

Pomysł budowy własnego pływadła był wspólną decyzją moją i żony.
(dopisek: Adam) Czyli najważniejszą sprawę przy budowie łódki załatwiłeś bez problemu :-)

Ja kilka dobrych lat temu dość dużo pływałem po Jeziorze Rożnowskim,spędzałem tam całe wakacje, głównie pod żaglami.
Pływaliśmy tam z kolegą na maczkach " czarterowanych" w ośrodku Chemobudowy.
A jak trafił się ktoś z patentem to i omegą poszaleliśmy ;))

W sierpniu zeszłego roku wybrałem się z żonką nad położony niedaleko Tarnowa niewielki leśny zalew w Chotowej, i tam właśnie w starej przystani leżał na trawniku porzucony wrak takiego małego maczka - no i zaczęło się ,popływaliśmy troszkę po zalewie , co prawda na wiosłach ,bo były tylko łódki spacerowe ;))

I podjęliśmy decyzję - kupujemy łódkę.

Najpierw chciałem znależć kogoś z obsługi ośrodka i zapytać o tego porzuconego maczka.
Jednak po powrocie do domu przeglądając internet natrafiłem na stronę pana Maderskiego - tam zobaczyliśmy Pasję i już wiedzieliśmy że to będzie ona ;))
Kupiliśmy plany, z rozpoczęcia budowy jednak nic nie wyszło,po prostu w międzyczasie rodzina nam się powiększyła o jedną małą osóbkę ;)
Pewnie łódka niedługo będzie za mała... :-) (dopisek Adam)

Teraz jednak już działam. Na materiał na dno ,burty skrzynię mieczową i inne elementy które będą malowane w kolor wybrałem sklejkę brzozową. Pokład chciałbym zrobić z buka lub dębu - oczywiście sklejki ;)
Na początek ,jako iż nie dysponuję odpowiednią ilością miejsca postanowiłem wykonywać wszystkie nieduże elementy łodzi które zmieszcza się w niewielkiej blokowej piwnicy , lub równie niewielkim kąciku na magazynie mojego sklepu .
Tak więc ze sklejki 10mm wykonałem ster ,miecz jarzmo steru i węzłówki do mocowania pópokładów .

Tutaj należą się słowa uznania autorowi opracowania ,panu Maderskiemu - plany są opracowane świetnie , i tworzą naprawdę przydatną instrukcję " krok po kroku " - naprawdę każdy jest w stanie zbudować taką łajbę .

Elementy wycinałem wyrzynarką ,taką z marketu za 50 zł (niewiarygodne jak jest ona wytrzymała - wyciąłem nią już parę łanych regałów szafek itp z płyty wiórowej i dalej działa ;) ) nie warto jednak oszczędzać na ostrzach - te lepiej kupić naprawdę dobrej jakości,ważny jest też dobór wielkości zębów ,tak aby nie szarpały krawędzi cięcia.
Elementy kleiłem żywicą Epidian 5 z utwardzaczem Z1.

Pozdrawiam
Tomek

A teraz kilka zdjęć