Witam,
dzisiaj niewielka porcja ale bądź co bądź kolejny mały krok do przodu.
Wyciąłem elementy na miecz. Miecz w projekcie ma 40mm grubości. Mam sklejkę 9mm i 6mm. Dlatego wyciąłem trzy elementy ze sklejki 9 i dwa z 6. Doliczając klej i docelowo pokrycie laminatem powinno dać 40mm.
Wycinanie poszło wyjątkowo sprawnie a oto jeden z elementów jeszcze nie obrobiony. Pozostaje posklejać, oszlifować, zaimpregnować, położyć laminat i zamontować rolkę do opuszczania miecza.
A tak wygląda sklejona z trzech części obrobiona i zaimpregnowana zgodnie z zaleceniem Adama Epidianem 5 z utwardzaczem PAC płetwa steru. Pozostaje położyć laminat i zrobić jarzmo steru i oczywiście jakiś ładny rumpel. Może jakieś pomysły?
To tyle ze skromnych poniedziałkowych dokonań ale tydzień dopiero się rozpoczął.
Pozdrawiam
Jarek
c.d
Nie chce rozpoczynać kolejnej części bo i materiał skromny w sam raz na dodatek do tej części.
Skleiłem miecz i zrobiłem wycięcie na rolkę, po konsultacji z projektantem osadziłem ją na stałe, mechanizm do opuszczania miecza. Na razie nie wygląda zbyt imponująco ale po oszlifowaniu już całkiem nieźle. Ale niestety mam zdjęcia tylko przed oszlifowaniem.
Mam już wycięte elementy na skrzynię, a nawet wewnętrzną część boków skrzyni pokryłem cienką warstwą żywicy Epidian 5 z utwardzaczem PAC rozprowadzałem ją szerokimi metalowymi szpachlówkami kupionym w markecie. Pewnie używa się takich do szpachlowania samochodów.
Nie wiem czy zrobiłem właściwe ale zamiast kantówki 45mm na 30mm wyciąłem paski ze sklejki 9mm, pięć pasków i połączyłem w/w miksturą. Pomyślałem, że sklejka będzie trwalsza, bardziej odporna mechanicznie i na kontakt z wodą. A także łatwiej mi umieścić między sklejkami kolejną rolkę mechanizmu opuszczania miecza. Wyszło naprawdę fajnie a na dowód postaram się jutro wkleić kilka fotek.
Może macie jakieś uwagi?
Pozdrawiam
Jarek
Moja mała Pasja 384 - relacja z budowy cz5« poprzednia | następna »Moja mała Pasja 384 - relacja z budowy cz3 |
---|
Komentarze
Jeśli masz żywicę do laminowania lepiej używaj takiej właśnie.
Pozdrówki
Adam
P.S.
W sumie może lepiej napisać nawet krótki nowy artykuł niż dopisywać do istniejącego ponieważ ktoś kto już czytał ten artykuł może czekać na następny a tu już nie zajrzeć...
Pozdrowionka
Adam
faktycznie mówiłeś. Mam rozpuszczalnik do epoksydów rozumiem, że powinien wystarczyć. Pomaluje tym samym zestawem jeszcze raz lub dwa razy. Myślisz, ze to wystarczy czy jeszcze jakiś lakier lub laminować np. płótnem 140g?
Jarek
Pozdrówki
Adam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.