SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Pasja 400 Mateusza wodowanie jeszcze w tym roku !

wodowanie jeszcze w tym roku !

Email Drukuj PDF

Witamy po przerwie !

 

Poniżej krótka relacja i kilka zdjęć z prac nad naszą pasją.

co udało się zrobić od ostatniej relacji (dla tych co nie czytają tylko oglądają - zdjecia na dole strony):

 

1. sklejony i wstępnie zaokraglony jest masz. to element, z którego jestem najmniej zadowolony.

Trzeba jeszcze popracować nad odpowiednim profilem, polakierować i okuć

2. praktycznie ukończony jest bom. wystarczy polakierować i zamontowac okucia. Ale co tam.

3. zamontowane sa półpokłady. Na dniach  będzie pokład dziobowy i lakierowanie (jest już wstępnie wycięty)

4. polakierowany dwoma warstwami lakieru jest forpik. Malujemy lakierem  hello z Olivy. Przed  przykręceniem

półpokładów położona bedzie przynajmniej jeszcze jedna warstwa lakieru

5. Zagruntowany lakierem jest już kokpit. Tak,  aby był już odporny na wodę i ew. zacieki (niestety plandeka mi delikatnie

przeciekała i na dnie na sklejce pozostały zacieki, które już niestety będą widoczne). Planujemy wykonac greting więc

nie będzie to widoczne.

W tym tygodniu przykręcenie pokładu dziobowego, lakierowanie kokpitu, forpiku, bomu i masztu.

W przyszłym tygodniu obracamy łajbę, aby oszlifować i pomalować kadłub. Wybór padł na produkty International

Kadłub będzie mieć ciemno-zielony kolor. Pozostałe elementy - kokpit, listwy odbojowe, drzewa, ster, miecz a nawet stępka

pozostają w naturalnym kolorze drewna.

Trzymajcie kciuki !

Increase

Increase

Increase

Increase

 

Increase

Poprawiony: niedziela, 19 lipca 2015 21:36  

Komentarze  

 
#1 Skalpel 2015-07-20 09:05
Cześć. Nie wiem czy będziesz robił wypełnienie styropianem jak u mnie, ale jeśli tak to, najlepszy moment przed przyklejeniem półpokładu. Potem przez te bakisty to ciężka robota.

Piotrek
 
 
#2 miroslaw.kosmala 2015-07-22 13:19
A po co styropian? Ta łajba nie tonie nawet jak ma pełny kokpit i forpik wody. Sprawdzone :P Po prostu płynie sobie dalej tyle, że pokład wystaje tylko 10 cm nad powierzchnię wody ;-)
 
 
#3 Skalpel 2015-07-28 08:29
Nie wydaje mi się dobrym pomysłem brak przestrzeni wyporu , bo sama łódka jest na granicy pływalności. Zamontuj silnik i może być już znacznie gorzej, włóż do bakist trochę sprzętu biwakowego, bo tam jest masa miejsca i może zajść sytuacja w której będziesz łódki szukał na dnie. Znany jest mi przypadek , kiedy usunięto właśnie styropian wypornościowy , bo się bagaże nie mieściły i niestety poginęli ludzie. Kilka lat temu chyba w Żaglach o tym pisali. Ale jak uważasz... ja zawsze pływam z sporą ilością rzeczy, które nie koniecznie są pływające.

Pozdrawiam
 
 
#4 miroslaw.kosmala 2015-07-28 11:42
No nie wiem, czy łódka jest na granicy pływalności - przynajmniej pusta, bo zapakowana i z silnikiem to może faktycznie. Ja w każdym razie, przy pustej, stojąc na mieczu, uwalony ciężarem ciała na wystającej z wody burcie i starający się dowiązać szota do masztu lub czegoś w okolicy (w celu postawienia jachtu) nie odczułem, żeby moje 86 kg robiło jakiekolwiek wypornościowe wrażenie na leżącej łajbie. A w forpik był już wtedy nieźle wypełniony wodą. Zapas pływalności można z resztą łatwo obliczyć i to z małym błędem (bo mało materiału :-), tylko trzeba by poszukać danych nt. gęstości sklejek i drewna z konstrukcji, w zależności kto z czego budował. Poza tym nie przypominam sobie, by w dokumentacji projektant przewidział jakieś wypełnienie do forpiku. Tam mają być po prostu szczelne klapy i to wszystko. Do uszczelnienia klap używam teraz płaskiej uszczelki do okien, przyklejonej na silikon i jest OK :-)
 
 
#5 Mateusz 2015-07-28 22:25
w jaki sposób macie zamocowane gniazdo masztu?
Ja planuję przykręcić je dwoma śrubami do płytki ze sklejki, która z kolei będzie przykręcona czterema wkrętami 5x50 do skrzynki mieczowej.
 
 
#6 Mateusz 2015-07-28 22:27
miroslaw.kosmala - czy masz zdjęcia jak wykonałeś uszczelnienia?
uszczelki przykleiłeś do klap czy do grodzi?
 
 
#7 Skalpel 2015-07-28 22:39
No i się zgadza - szczelne klapy. Styropian w moim przypadku służy do ograniczenia pustej przestrzeni uniemożliwiając załadowanie zbyt dużej ilości gratów i gdyby klapy np okazały się nie dość szczelne i woda dostała się do środka . Nie wiem jak u Ciebie, ale ja je ciągle otwieram i zamykam klapy. Regularnie wymieniam też uszczelki, które się często przy tym uszkadzają. W końcu to wygodne i pojemne schowki.
Nie przypomnę sobie , ale kiedyś gdzies czytałem , że puste przestrzenie są w jachtach niezalecane ze względu właśnie na możliwość przebicia i łatwej utraty pływalności z tego powodu. Z resztą wszędzie się natkniesz , że puste przestrzenie się wypełnia...

Podam Ci jeszcze jeden przykład braku wypełnienia - tu na forum Jarek Ściwarski robił swoją pasje 365 - ciąg dalszy jego przygód znalazłem na port 24 - o mało nie stracił łódki, bo podwyższona podłoga i puste forpiki nie zadziałały do końca w trakcie nieplanowanej wywrotki.

Moje wnioski są takie , że zapasu pływalności nigdy za dużo. Pozdrawiam
 
 
#8 Skalpel 2015-07-28 22:48
Co do masztu - dokładnie jak w dokumentacji - deseczka z sklejki zamocowana do pokładu 4 śrubami przykręconymi do pokładu przez listwy usztwnające skrzynię i pokład. Samo jarzmo z blachy przykręcone mam kilkoma wkrętami do tej deseczki. W razie utraty masztu, powinno się to wszystko rozerwać od tej desczki nie niszcząc pokładu tylko najwyżej tą deseczkę. Przynajmniej taka mam nadzieję :-)
Są u mnie zdjęcia...
Śruby będą bardzo mocno trzymać - nie wiem jednak jakie było zamierzenie autora... powinno działać :-)

Do klap mam uszczelki zwykłe od okien kupione w Castoramie. Nie zauważyłem aby przeciekały , ale też i nie sprawdzałem tego. Uszczelki są i na grodzi i na klapach.

Piotrek
 
 
#9 miroslaw.kosmala 2015-07-29 19:13
Cytuję Mateusz:
miroslaw.kosmala - czy masz zdjęcia jak wykonałeś uszczelnienia?
uszczelki przykleiłeś do klap czy do grodzi?


Fotek nie mam, bo to banalne. Zwykłe, płaskie uszczelki do okien naklejone tylko na klapy. Tyle, że trzeba starannie i szczelnie przykleić.

Gniazdo masztu jak w projekcie. Stal dwoma wkrętami do deseczki, a deseczka czterema wkrętami do pokładników.
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.