SzkutnikAmator.pl

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Home Pasja 450 "Szuwarek" - budowa żaglówki Łódka do marzeń – czyli jak powstała moja Pasja 450 cz 7

Łódka do marzeń – czyli jak powstała moja Pasja 450 cz 7

Email Drukuj PDF

 

Witam – Na dworzu nastała juz późna jesień - budowa łódeczki prawie na ukończeniu. Niestety nie udało sie jej w tym sezonie zwodować, a teraz pływanie już by nie było przyjemne (parę lat później stwierdzę coś zgoła innego :-) Strach się przyznać, ale ja jeszcze NIGDY nie pływałem zaglówką.

 

W miedzyczasie – zamontowałem jaskółki – to było dla mnie swego rodzaju wyzwanie – w projekcie były tylko dwie, a ja zrobiłem trzy – na całą długość łódki i to z jednego kawałka sklejki. O dziwo się udało . Sam sobie nie wierzę, ale na fotce widać - wyszło. Przepraszam , za jakosć – troche poruszone to zdjęcie...

 

Przykręcam knagi , które tak rozbawiły mojego sąsiada :-)

 

Increase

No i rozpoczynam lakierowanie – lakier EPINOX 12 oczywiście marki Oliva – jakoś preferuję polskie wyroby – a poza tym są znacznie tańsze od odpowiedników zagranicznych.Najpierw forpik

 

Potem achterpik no i kokpit.

 

Wreszcie cała pomalowana – robi wrażenie na mnie wrażenie i chyba nie tylko na mnie :-). Laker ma bardzo wysoki połysk – takiego efektu się nie spodziewałem :-0.

 

Malowanie miecza i steru

 

Increase

Wreszczie pomalowane – Farba poliuretanowa Emapur – czerwona. Niesamowicie czerwona...

Miałem wizję – cały kadłub zółty, elementy wyposażenia czerwone, nazwa łódki czerwona , pokład lakierowane drewno– wprowadzam ją w życie, choć koszt farby baaardzo wysoki no i sporo się jej zmarnuje ...

 

Jako że kasy wciąż brak , nie zdecydowałem się na zakup gotowego osprzętu, ale postanowiłem go wykonać samodzielnie. Tymbardziej że mam mnóstwo czasu na te wszystkie drobiazgi, bo prawie całą zimę.

 

Poprawiony: poniedziałek, 30 maja 2011 22:21  

Komentarze  

 
#1 Jarek 2011-05-31 07:18
Bardzo podoba mi się pomysł za jaskółkami na całej długości kokpitu. Za pozwoleniem pójdę w Twoje ślady i w mojej 384 zrobię podobnie. Czy mógłbyś mi przysłać kilka lepszej jakości zdjęć jak to wygląda? Chodzi mi o mocowanie sklejki z grodziami, kształt podpórek itd. Jak zamocowałeś podpórki pod półpokłady? Tylko klej czy były też wkręty? Myślę o zrobieniu podpórek z dwóch warstw sklejki.
Całość wygląda bardzo fajnie, gratuluję!
Pozdrawiam
 
 
#2 Skalpel 2011-05-31 08:22
Oczywiście - podeśle fotki , tylko muszę je najpierw wykonać :-) , w zasadzie zamierzałem dokładnie ją obfotografować, bo planuję kilka przeróbek, a tu sezon za pasem.
 
 
#3 Adam Kłoskowski 2011-05-31 08:32
Cytuję Jarek:
Jak zamocowałeś podpórki pod półpokłady? Tylko klej czy były też wkręty?

Podpórki przyklej do półpokładu i burty epoksydem zagęszczonym smarując styk i zrób spoinę pachwinową obustronnie. Przednią ściankę jaskółki klej na styk i malutkie wkręty z nierdzewki.
Pozdrówki
Adam
 
 
#4 Skalpel 2011-05-31 08:46
Dokładnie jak mówi Adam - Bardzo dokładne pasowanie i precyzyjnie dopasować mocowanie na wkręty - u mnie sklejka 6 mm nie było problemów - od wewnątrz jaskółki rozsmarowałem żywicę i podczas żelowania rozprowadzałem , aż przestała spływać. Wydaje mi się że warto tez zrobić otworki , aby woda miała odpływ - u mnie nie ma , ale woda mimo to się nie zbiera :-)

Piotrek
 

Niestety nie masz uprawnień do komentowania artykułów. Komentarze dodawać mogą tylko zarejestrowani użytkownicy portalu.

Zaloguj się!

Newsletter: Co nowego?



Wiadomość HTML?


Info

Witryna SzkutnikAmator.pl została utworzona, jest prowadzona i utrzymywana przez szkutnię adamboats.pl oraz sklep żeglarski SZTORMIAKI.PL

Wszelkie prawa zastrzeżone.