Witam serdecznie. Bardzo przepraszam za tak długą nieobecność. Obowiązki w szkole związane ze zbliżającym się końcem roku nie pozwoliły mi na siedzenie przed komputerem. No dobrze ale teraz czas przejść do artykułu. ;-)
Przed laminowaniem dna musiałam zeszlifować z niego śliską powłokę żywicy by laminat dobrze zabezpieczał dno przed wodą. Jest to praca dość ciężka lecz zabawna ponieważ wibracje strasznie łaskoczą :-)
Laminat niestety kładł mój tata ponieważ od ostrego zapachu żywicy rozbolała mnie głowa. Jednak nie próżnowałam,gdyż wcześniej cięłam rowing. W rowingu zakrywającym otwór na miecz wycięliśmy dziurę.
Robiłam wzmocnienia na ławeczkę,w której znajduje się skrzynka mieczowa,ale też chciałam uzyskać większą estetykę.Wzmocnienia i odbojnice zostały wykonane z Meranti.
Podobne wzmocnienie umieściłam na dziobie,by wzmacniało dziobnicę w razie uderzenia np. w keję.
Po dobrze wykonanej pracy ja i mój ,,załogant”zasłużyłyśmy na odpoczynek.:-)
Na ten moment dysponuję tylko tymi zdjęciami. Następny artykuł postaram się wstawić wcześniej,chociaż nauka w szkole przede wszystkim. WSZYSTKICH SERDECZNIE POZDRAWIAM <3 !!!
Pola Giemuła
Relacja z budowy Perkoza ,,Queen" cz.4« poprzednia | następna »Relacja z budowy Perkoza ,,Queen" cz.2 |
---|
Komentarze
Pewnie pływasz i nie masz czasu na opisy
Pozdrówki
Adam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.